Wyszukaj spośród 3882 ofert pracy
Praca sezonowa na terenie Wielkiej Brytanii to doskonała opcja dla studentów, którym brakuje doświadczenia i kwalifikacji, a chcą poprawić swój budżet podczas wakacji. Praca jest także poza sezonem letnim, dlatego spróbować może każdy, bez względu na wiek czy wykształcenie.
Większość ofert na Wyspach zamyka się w branżach handlu, hotelarstwa, gastronomii, rolnictwa i przemysłu. Język angielski na poziomie komunikatywnym jest najczęściej wystarczający, jednak w przypadku kontaktu z klientem musi być on nieco bardziej zaawansowany.
Są dwie podstawowe drogi szukania pracy w Wielkiej Brytanii. Różnią się czasem rozpoczęcia szukania ofert. Pierwsza to szukanie pracy jeszcze przed wyjazdem. Sprowadza się do zagłębienia w bogate oferty internetowe i rozsyłania CV w nadziei na odzew. W razie powodzenia jedziemy za granicę spokojniejsi i pewniejsi siebie. Druga to poszukiwania już bezpośrednio będąc w Wielkiej Brytanii i ma zdecydowanie więcej możliwości, dlatego w tym artykule zostanie rozwinięta.
Job Centre
W Wielkiej Brytanii istnieje sieć lokalnych biur pośrednictwa pracy. Job Centre posiadają wszystkie dzielnice, wystarczy lekko się rozejrzeć. W tych placówkach można zarejestrować się jako osoba bezrobotna albo przejrzeć świeże oferty pracy. Zderzenie z zupełnie innym podejściem urzędowym niż u nas, ponieważ w Job Centre spotkamy się z komputerami z dotykowymi ekranami, wypełnianiem aplikacji i dzwonieniem z bezpłatnych telefonów, co może pozytywnie zaskoczyć.
Agencje
Wybierając się do agencji warto zaopatrzyć się w dobre cv, zdjęcia do dokumentów czy zaświadczenie o ostatnich latach pracy lub nauki, ponieważ niektóre agencje mogą tego wymagać nawet z pięciu lat wstecz. Ważne jest pierwsze wrażenie, ponieważ w okresach wakacyjnych możemy dostać pracę od ręki. Bywa, że będziemy musieli przejść krótki egzamin z języka, który może być ustny albo pisemny. Pracownicy agencji oddzwaniają w przeciągu kilku dni albo wysyłają wiadomości, nawet tego samego dnia. Czasem warto uzbroić się w cierpliwość, ale także zgłosić się do kilku agencji w jednym czasie.
Ogłoszenia ścienne i w sklepach
Ciągle popularna forma wywieszania przez pracodawców swoich ogłoszeń na tablicach czy witrynach jest łatwo dostępna i sprawdzona. Tu także warto mieć ze sobą swoje cv i nie bać się zostawiać je w każdym możliwym i odpowiadającym nam z prywatnych względów miejscu. Oferty z numerami telefonów można zapisać lub, dla pewności, że numer jest poprawny, sfotografować i dzwonić do skutku.
Znajomi
Jeśli posiadamy kogoś bliskiego za granicą albo mamy życzliwych sąsiadów warto poprosić ich o pomoc w szukaniu pracy. Może się okazać, że będziemy mieli szczęście albo chociaż lepsze rozeznanie w aktualnych zapotrzebowaniach na pracowników w konkretnych zawodach.
Internet
Tu szukanie ofert wygląda bardzo podobnie jak w Polsce, jednak włączona lokalizacja może zdecydowanie pomóc i ułatwić szukanie. Oferty można znaleźć na stronach agencji, gazet czy stowarzyszeń zawodowych. Są one codziennie aktualizowane.
Na ulicy
Może dziwnie to zabrzmi, ale na Wyspach praca sezonowa potrafi wręcz leżeć na ulicy. Wystarczy ubrać wygodne buty, niezmienne zabrać cv i otworzyć się na rozmowę. Opcja dla lepiej znających język angielki, ale nad wszystkim można popracować. W Wielkiej Brytanii chodzenie po pubach, restauracjach czy barach i pytanie o możliwość pracy jest zwyczajowo przyjęte i nie wzbudza negatywnego zainteresowania. Wystarczy otworzyć się na ludzi, a po kilku takich rozmowach o możliwość pracy nie będzie ona nawet wywoływać nerwowości. Masę ofert nie jest zgłaszana do Job Centre czy agencji, trzeba samemu je znaleźć.
Znalezienie pracy w Wielkiej Brytanii w okresie wakacyjnym jest prostsze, ponieważ regularni pracownicy biorą urlopy i tworzy się wiele wakatów. Pracownicy sezonowi są wręcz pożądani. Jadąc na Wyspy w poszukiwaniu pracy warto być przygotowanym na sporo konwersacji, ale także na zmienne warunki pracy. To dobry kierunek dla odważnych i przebojowych osób, które zatrudnienie znajdują często bardzo szybko. Nie można zrażać się niepowodzeniami i stertą rozniesionych cv, to normalne, a praca w końcu i tak się pojawi.