Wyszukaj spośród 2922 ofert pracy
Okres wakacyjny to czas licznych wyjazdów urlopowych. Czy gdzieś daleko czy blisko – prawie każdy szuka możliwości wyjazdu i wypoczynku. Przed wyjazdem planujemy co ze sobą zabrać, robimy zakupy, pakujemy walizki. Wśród spakowanych rzeczy zabieramy z sobą telefon komórkowy. Czy słusznie? Czy wakacje, na które czekamy cały rok i które powinny być okresem prawdziwego wypoczynku od codziennych problemów, mogą się obyć bez „smyczy” jaką jest komórka?
Przyzwyczailiśmy się do używania telefonu komórkowego bardziej niż do jakiejkolwiek innej rzeczy. Telefon stał nieodzownym elementem naszego życia. Wielu nie wyobraża sobie życia bez telefonu. Owszem używany w odpowiedni sposób służy człowiekowi, pomaga rozwiązać w krótkim czasie wiele ważnych spraw. Poprzez liczne aplikacje komórkowe możemy uwiecznić najciekawsze chwile naszego życia, podzielić się nimi ze swoimi znajomymi czy rodziną, być blisko ważnych wydarzeń w kraju czy na świecie. Komórka to mały świat zamknięty w pudełku. Codziennie przynajmniej kilka razy w ciągu dnia posługujemy się telefonem. Odbieramy połączenia, SMS-y prywatne ale też te służbowe. Każdego dnia telefon bombarduje nas taką liczbą sygnałów i wiadomości, że przestajemy być wrażliwi na to, co się dzieje wokół nas. Wakacje to upragniony czas, który warto wykorzystać w odpowiedni sposób. Może warto wykorzystać go jako elektroniczno – medialny detoks? Zapomnieć o telefonie, bardziej skupić się na drugim człowieku, pozwolić swoim zmysłom odpocząć a przez to uruchomić uśpioną wrażliwość. Wakacje to dobra okazja, aby przyjrzeć się samemu sobie, zbadać siłę samokontroli, determinacji oraz stopnia uzależnienia.
Od czego zacząć, aby przeżyć wakacje „inaczej”, bez zniewolenia medialnego? Oto kilka sposobów na to, aby w odpowiedni sposób wykorzystać czas urlopu:
- Zacznij od zaraz – nie zwlekaj ze zmianami w swoim życiu, każdy moment jest dobry, a wakacje są szczególnym czasem na dokonywanie zmian.
- Musisz wiedzieć po co to robisz – zastanów się czy do tej pory Ty rządziłeś telefonem a nie on Tobą. Czy nie ograniczał Ci on wolnego czasu? Czy komórka wpłynęła na Twoje relacje z najbliższymi osobami.
- Popatrz na innych – wyjdź na przykład do kawiarni ale bez telefonu, przyjrzyj się innym, którzy ciągle czegoś szukają w swoich telefonach. Zauważysz kim jeszcze byłeś przed chwilą i w jaki sposób wyglądało Twoje codzienne życie. Zwróć swoją uwagę na młodych ludzi, którzy zamiast z sobą rozmawiać, patrzeć sobie w oczy, piszą do siebie lub przeglądają bezsensownie Internet.
- Walcz stopniowo – im bardziej jesteś uzależniony od telefonu, tym trudniej będzie Ci się przestawić na inne funkcjonowanie. Naucz się kontrolować czas jaki poświęcasz na korzystanie z komórki. Bądź konsekwentny.
- Szukaj zamienników – rower, plaża, spacer, książka, rozmowa – to tylko niektóre formy zastępcze, które mogą pomóc Ci w walce z wirtualnym światem. Wakacyjne „nicnierobienie” sprzyja pokusie bycia online. Tym bardziej zadbaj, aby nie marnować czasu urlopowego.
- Skup się na tym co jest tutaj i teraz – jeśli na przykład zwiedzasz jakieś ciekawe miejsce a jednym okiem zerkasz w telefon, albo rozmawiasz z osobą, z którą wybrałeś się na wakacje, a jednocześnie sprawdzasz skrzynkę mailową, to tak naprawdę w żadnym z tych miejsc i sytuacji nie jesteś w pełni obecny. Nie rób kilku rzeczy jednocześnie, a dostrzeżesz jak poprawi się Twoje spojrzenie na otaczający Cię świat, wyostrzą się Twoje doznania oraz doświadczenia.
- Przed wyjazdem załatw wszystkie ważne sprawy firmowe i prywatne – dopnij wszystko na ostatni guzik, uprzedź współpracowników, że w czasie urlopu nie będziesz odbierał służbowych telefonów i maili. Poproś kolegę lub koleżankę z pracy, aby w czasie Twoich wakacji pełnili za Ciebie obowiązki. Uruchom w telefonie autoresponder, aby informować tych, którzy wysyłają do Ciebie maile, że jesteś na urlopie, a Twoje obowiązki pełni ktoś inny.
Wakacje związane są z wydatkiem pieniędzy, zbieramy je na wyjazd praktycznie przez cały rok. Nie możemy się doczekać terminu wyjazdu. Na wakacjach chcemy zapomnieć o codziennych sprawach, problemach. Dopiero gdy wrócimy z urlopu, możemy ocenić czy należał on do udanych, czy rzeczywiście był to dobry okres na odpoczynek. Bywa, że czujemy niedosyt, narzekamy na przykład na złą pogodę, złą atmosferę, warunki w wynajmowanym hotelu czy wyżywienie. Jednak nigdy nie narzekamy, że przez telefon nie mieliśmy udanego urlopu. Że to on przeszkadzał nam w swobodnej rozmowie z bliskimi, nie pozwalał w pełni cieszyć się pięknem natury, że mimo wypoczynku czuliśmy się przez niego skrępowani i nie do końca wolni. Szkoda wakacji i szkoda życia. Fakt, że telefon jest potrzebny w życiu, bo ułatwia on załatwianie wielu spraw. Jednak życie bez niego jest możliwe. Wystarczy krótka chwila, aby przekonać się, że świat się nie zawali jeśli nie będziemy z niego korzystać, że Internet będzie istniał nawet jak do niego nie będziemy zaglądać co kilka minut. Wykorzystajmy urlop na prawdziwy wypoczynek z rodziną lub z najbliższymi. Telefon nigdy nie zastąpi drugiego człowieka.