Wyszukaj spośród 5083 ofert pracy
Nie wszystkie sytuacje, w których postąpiłeś wbrew pracodawcy lub innych pracowników, wymagają przeprosin. Twoja asertywność powinna polegać także na tym, by w odpowiednich momentach potrafić zareagować tak, by twoje potrzeby były na pierwszym miejscu. Kiedy to uczynić?
Po pierwsze… Pracujesz nad ważnym projektem, masz mało czasu, ale w końcu zaczęło ci dobrze iść – wpadasz na świetny pomysł i jego realizacja przyspiesza. Nagle odzywa się do ciebie koleżanka siedząca na wprost, która zaczyna opowiadać ci jakąś historię ze swojego życia prywatnego. Jesteś w pracy i masz określone zadanie do wykonania, więc nie czuj się źle z tym, że dasz jej do zrozumienia, iż nie będziesz jej teraz słuchać, bo jesteś zajęta. Nie musisz za to przepraszać, a ona powinna zrozumieć, że nie jest to wasz wolny czas. Obrazi się? Będzie to tylko świadczyć o jej niedojrzałości, nie przejmuj się tym, tylko porozmawiaj o całej sytuacji – kiedy będziesz miała na to już czas.
Po drugie… Nie przepraszaj, jeśli nie możesz konkretnego dnia zostać w pracy po godzinach. Masz pełne prawo mieć prywatne zobowiązania, które to uniemożliwią. Nie tłumacz się dlaczego, nie wyjawiaj intymnych szczegółów, tylko poinformuj, że niestety nie możesz dnia zostać dłużej. Grzecznie, z klasą, ale stanowczo. Ewentualnie, jeśli sprawa jest bardzo ważna, doradzamy zaproponowanie pracy zdalnej w dogodnym dla ciebie czasie.
Po trzecie… Nie przepraszaj, jeśli nie jesteś w stanie wykonać polecenia, które jest ponad twoje siły, a nie leży w zakresie twoich obowiązków. Pracodawca zażyczył sobie, abyś przetłumaczył rozdział książki po niemiecku, a nie znasz tego języka i nie było to wymagane przy rozmowie o twoich zadaniach w pracy? Nie masz powodów, by świecić oczami w takiej sytuacji. Spokojnie, ale stanowczo odpowiedź, że nie jesteś w stanie tego wykonać i nie tym miałeś się zajmować. Niestety, w wielu firmach panuje „spychologia”, kiedy najtrudniejsze zadania są przerzucane z pracownika na pracownika licząc, że w końcu ktoś będzie w stanie je wykonać. To nie musisz być ty – tym bardziej, jeśli zadanie jest dla ciebie niemożliwe do wykonania..
Po czwarte… Nie przepraszaj, jeśli twój pomysł nie okaże się zbyt trafny. Wychodzenie z własną inicjatywą powinno być cenione w każdym miejscu pracy. Tym bardziej, jeśli są w nim organizowane „burze mózgów”, czyli spotkania w trakcie których omawiane są idee pracowników, które mają na celu szerokopojęty rozwój przedsiębiorstwa. Nie wszystko musi kończyć się sukcesem, mądry pracodawca to doskonale rozumie.
Po piąte… Jesteś chory? Masz problemy rodzinne? Musisz na chwilę wyjść? Sytuacja zmusiła cię do wzięcia wolnego dnia? To zupełnie naturalne i nie musisz z tego powodu czuć się winny, zaś twój pracodawca powinien wykazać się zrozumieniem. Jeśli tak nie jesteś, to znaczy że w twoim miejscu pracy nie szanuje się poważnych potrzeb pracobiorców…
Po szóste… Jeśli jesteś głodny i chcesz skorzystać ze swojej przerwy, to zrób to. Ona jest dla ciebie i nawet śmiertelnie ważny projekt, który macie robić cały dzień, nie powinien być powodem do rezygnacji z czasu, który ci ustawowo przysługuje.