Wyszukaj spośród 3588 ofert pracy
Kolejny raz prezes wymaga od ciebie wykonania czynności, które nie leżą w twoich kompetencjach? Współpracownik prosi cię o to, byś został dłużej i zrobił coś za niego? Koleżanki wysyłają cię do stołówki, byś przyniosła wszystkim obiady, a tym samym tracisz całą przerwę, czekając w kolejce? Nie jesteś w stanie im odmówić, chociaż wiesz, że powinieneś? Wygląda na to, że masz problem z asertywnością w swoim miejscu zatrudnienia.
Zacznij troszczyć się o swój własny czas i nie daj się wykorzystywać. Wielu ludzi ma tendencje do przerzucania odpowiedzialności na innych, unikając tym samym niewygodnych dla siebie zadań. Mając jasno określone obowiązki nie powinieneś zajmować się niczym innym – wiemy o tym wzajemnie, ale, niestety, problem zaczyna się na etapie egzekwowania tego. Asertywność jest umiejętnością komunikowania się jasnymi, stanowczymi, klarownymi komunikatami, którymi wyrażamy swoje uczucia, potrzeby i oczekiwania. To zdecydowane „nie” w sytuacjach, które powodują, iż czujemy dyskomfort.
Zacznijmy od tego, że powinieneś uwolnić się od myśli, iż asertywnością możesz sobie zaszkodzić. Z perspektywy czasu zauważysz, że bardziej cenione są osoby, które otwarcie komunikują o swoich potrzebach, co zapobiega wszelkim manipulacjom, niejasnościom, konfliktom w grupie, a także powoduje, iż bardziej się ich szanuje.
Najbardziej paraliżujący jest strach. Oczami wyobraźni widzimy siebie tracących pracę lub sympatię współpracowników. Tymczasem warto spojrzeć z dystansem na całą sytuację i zastanowić się czy konsekwencje naszej zdecydowanej reakcji mogą być aż tak poważne. W zdecydowanej większości przypadków ewentualne straty leżące po naszej stronie są niemalże żadne. Twoja asertywna odmowa nie może zawierać się tylko na słowie „nie”. Zawsze używaj argumentów, buduj opinię profesjonalisty, który nie jest osobą na posyłki, tylko pracownikiem znającym swoją wartość. Takie wyrażenia jak „postanowiłem”, „uważam”, „rozumiem, ale” powinny wejść na stałe do twojego słownika. Bądź grzeczny, spokojny, wyważony. Nie łamiesz prawa, nie stajesz okoniem wobec oczekiwań, które powinieneś wykonać, tylko nie dajesz się wykorzystywać. Nie ma nic złego, jeśli wyjaśnisz pracodawcy, że nie możesz zostać dłużej w pracy, ponieważ masz inne obowiązki, natomiast na pewno wrócisz do swoich pracowniczych zadań następnego dnia.
Bądź przy tym konsekwentny. Czasem należy powtórzyć komunikat kilkukrotnie, aby inne zrozumiały, że jesteś stanowczy. Patrz wtedy w oczy, nie uciekaj spojrzeniem, staraj się mówić wolno, wyraźnie, spokojnie. Nie czuj się winny i nie zachowuj się tak jakbyś nim był. Jeśli masz z tym problem to ćwicz przed lustrem w mieszkaniu.
Dasz radę, jesteśmy pewni!