Zaległe wypłaty z ZUS dla przedsiębiorców możliwe

Podziel się z innymi

Nowelizacja przepisów z dnia 1 stycznia 2022 roku spowodowała, iż mikroprzedsiębiorcy z zawartymi układami ratalnymi mieli wstrzymane wypłaty zasiłków. Obecnie jednak okazuje się, iż przedstawiciele Zakładu Ubezpieczeń Społecznych nie wykluczają możliwości wypłat zaległych zasiłków.

Co zatem jest istotne w kontekście wypłat zaległych zasiłków dla mikroprzedsiębiorców posiadających zawarty układ ratalny?

Z dniem 1 stycznia 2022 roku zaczęła obowiązywać nowelizacja, która między innymi wprowadziła art. 2a do ustawy z 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2022 r. poz. 1732, zwana dalej ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych), który przewidywał wstrzymanie wypłat zasiłków, jeśli wnioskodawca prowadzący działalność gospodarczą ma zadłużenie z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne na kwotę przekraczającą 1% minimalnego wynagrodzenia za pracę. I od tego momentu z odmową wypłaty świadczeń spotkały się również osoby, które co prawda miały zadłużenie w kwocie przekraczającej ów 1% minimalnego wynagrodzenia za pracę, ale zawarły z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) układ ratalny i spłacały go regularnie.

Niezwłocznie po wejściu w życie nowych przepisów Adam Abramowicz, rzecznik małych i średnich przedsiębiorców, wezwał ZUS do podjęcia z urzędu czynności mających na celu uchylenie bądź zmianę rozstrzygnięć odmawiających przedsiębiorcom prawa do świadczeń w sprawach, gdy wyłączną przyczyną negatywnego rozpatrzenia wniosku była okoliczność istnienia po stronie wnioskodawcy zadłużenia objętego układem ratalnym. Jednocześnie rzecznik wystąpił również o podjęcie działań informacyjnych celem uświadomienia przedsiębiorcom spłacającym układy ratalne, że w obecnym stanie prawnym uznaje się ich jako płatników, którzy nie mają zadłużenia z tytułu składek i tym samym mogą ubiegać się o świadczenia z ubezpieczeń społecznych. Jednocześnie Stanisław Szwed, wiceminister rodziny i polityki społecznej deklarował, iż zaległe świadczenia będą wypłacane przez ZUS z urzędu.

Obecnie stanowisko przedstawicieli resortu rodziny jest podtrzymywane i twierdzą oni, iż zaległe zasiłki będą wypłacane. Z ostatnich informacji wynika, iż przedstawiciele organu rentowego rozpoczęli już wypłaty zasiłków wstrzymanych pomiędzy 1 stycznia a 16 grudnia bieżącego roku. Jak informuje bowiem Paweł Żebrowski, rzecznik ZUS, po 16 grudnia bieżącego roku płatnicy z odroczonym terminem płatności składek bądź też zawartym układem ratalnym mają prawo do zasiłku chorobowego, macierzyńskiego, opiekuńczego i świadczenia rehabilitacyjnego, o ile należności objęte umową z ZUS spłacają zgodnie z harmonogramem i nie mają innych zaległości z tytułu składek nie objętych umową. Osoby takie muszą być również zgłoszone do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego i wówczas ZUS na bieżąco wypłaca te świadczenia na nowych zasadach.

Niewątpliwie potrzeba jednak czasu, by wszystkie tego typu sprawy zostały załatwione, co wynika chociażby z tego, iż zapadały w nich różne decyzje, w części o odmowie wypłaty, a w innych przypadkach o wstrzymaniu zasiłku do czasu spłaty zaległości. Poza tym część z tych spraw trafiło już do sądów, gdzie zapadły pierwsze wyroki, nie zawsze jednak korzystne dla ubezpieczonych.

O czym jeszcze warto pamiętać w kontekście wypłat wstrzymanych zasiłków przez organ rentowy?

Jak podkreśla dr Tomasz Lasocki z Katedry Ubezpieczeń na Uniwersytecie Warszawskim, zarówno z punktu widzenia ubezpieczonych, jak i przedstawicieli organu rentowego, nie ma żadnego znaczenia czy w danej sprawie zapadła decyzja o odmowie wypłaty zasiłku, czy też tylko o jego wstrzymaniu. Zarówno bowiem w jednym, jak i w drugim przypadku, mamy do czynienia z przestrzenią dla przedstawicieli ZUS do działania z urzędu. Regulacja, która pojawiła się w przepisach ubezpieczeniowych od 1 stycznia 2022 roku, stanowi kopię regulacji z ustawy z 30 października 2002 roku o ubezpieczeniu z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz.U. z 2022 r. poz. 2189) i na podstawie art. 6 ust 2a tejże ustawy zapadło już kilka orzeczeń Sądu Najwyższego, z których jednoznacznie wynika, iż w razie zadłużenia ubezpieczonego wypłata zasiłku powinna zostać zawieszona do czasu uregulowania zaległości.

Skoro zatem ZUS wydawał w takich sprawach odmowy wypłaty świadczenia to może teraz, po zmianie przepisów, z urzędu zmienić te decyzje jako błędne, bowiem zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego powinien był tylko wstrzymać wypłaty. Jeżeli zaś organ rentowy wydał prawidłowe decyzje o wstrzymaniu wypłaty, to po 16 grudnia bieżącego roku nie ma już podstaw do tego, skoro w art. 29 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych pojawił się ust. 5, który mówi wprost, że w przypadku odroczenia terminu płatności należności z tytułu składek lub rozłożenia należności na raty uznaje się, że płatnik składek nie posiada zadłużenia z tytułu należności z tytułu składek, jeżeli opłaca te zaległe i bieżące składki w terminie.

Na pewno więcej kłopotów przysporzą organowi rentowemu sprawy, które trafiły już do sądów. Wówczas będzie bowiem potrzebne współdziałanie stron, zależne od etapu procesu, na jakim znajduje się dana sprawa. Do czasu prawomocnego wyroku sądu ZUS bowiem nie ma podstaw prawnych do wypłaty świadczenia. Jeżeli w danej sprawie nie odbyła się jeszcze pierwsza rozprawa, wówczas każdy ma prawo wycofać odwołanie z sądu na podstawie art. 203 kodeksu postępowania cywilnego. Sprawy komplikują się jednak, jeśli taka pierwsza rozprawa się już odbyła. Wówczas do wycofania potrzebne będzie zgodne oświadczenie obu stron, zatem zarówno ubezpieczonego, jak i przedstawicieli ZUS. W związku z nowelizacją przepisów uzasadnienie tego wniosku jest oczywiste i powinno ono szybko załatwić sprawę.

Jeżeli natomiast w danej sprawie zapadł już wyrok to istotne staje się to, dla której ze stron był on korzystny. Jeśli dla ubezpieczonego, to wystarczy by ZUS nie złożył apelacji bądź wycofał już złożoną. Wówczas uprawomocni się wyrok korzystny dla ubezpieczonego. Jeżeli jednak wyrok był niekorzystny dla mikroprzedsiębiorcy, wówczas zastosowanie ma zasada powagi rzeczy osądzonych. Wydaje się wówczas, iż przedsiębiorca powinien odwołać się od takiego wyroku i przed sądem II instancji powołać się na nowe, korzystne dla niego przepisy w tym aspekcie.

Podsumowując, od 16 grudnia bieżącego roku mikroprzedsiębiorca posiadający zadłużenie z tytułu składek wobec Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ale jednocześnie taki, który zawarł w tym aspekcie układ ratalny, nie jest traktowany jako ubezpieczony posiadający zaległości w opłacaniu składek ubezpieczeniowych, a tym samym ma on prawo do zasiłku chorobowego, macierzyńskiego, opiekuńczego i świadczenia rehabilitacyjnego, o ile należności objęte umową ratalną spłacane są zgodnie z harmonogramem i nie ma również innych zaległości z tytułu składek nie objętych układem ratalnym. Począwszy od 1 stycznia bieżącego roku sytuacja taka nie była tak jasna i czytelna i wówczas często organ rentowy odmawiał takiemu przedsiębiorcy wypłaty zasiłku. Obecnie natomiast następować będzie wypłata owych wstrzymanych świadczeń, a dla przedsiębiorstw znaczenie będzie miało to, czy złożył on w danej sprawie odwołanie do sądu i na jakim etapie procesu sądowego znajduje się dana sprawa.