Brakuje pieniędzy na kształcenie pracowników

Podziel się z innymi

Partnerzy społeczni liczą na zmiany w Krajowym Funduszu Szkoleniowym. Oczekują przede wszystkim zwiększenia budżetu KFS i wprowadzenia limitów wysokościowych dofinansowania, biorąc pod uwagę wielkość przedsiębiorstwa. Czy mogą liczyć na jakiekolwiek działania w tym kierunku?

Pracodawcy kształcą obecnych pracowników, zamiast zatrudniać nowych

Przedsiębiorcy, którzy potrzebują dodatkowych rąk do pracy, coraz rzadziej decydują się na zatrudnienie nowych pracowników, a czynią to w ostateczności. Jak się okazuje, wolą kształcić obecnych podwładnych i to bez względu na ich wiek. Zdarza się natomiast, że takie działanie wymaga przede wszystkim przekwalifikowania, a to automatycznie wiąże się z dużymi kosztami. Wówczas z pomocą śpieszy KFS.

Jaka część budżetu FP jest przeznaczona na szkolenia?

Z informacji, jakie opublikowano, wynika, że aktualnie, bo na ten rok przydzielono jedynie 1,7 proc. budżetu FP. Jest to bardzo mało, co wzbudziło sprzeciw i oburzenie wśród pracodawców i związków zawodowych. Jakiś czas temu podjęto dyskusje na ten temat i postanowiono, że w przyszłym roku kwota na KFS wzrośnie do 6 proc.

To nie koniec zmian

Dalsze rozmowy na ten temat wskazały na to, że przydałoby się również zadbać o wyższą jakość szkoleń prowadzonych z dofinansowania, a także zadbać o to, aby przypadkiem koszty ich prowadzenia nie były celowo zawyżane. Co w tym kierunku można zrobić? Wystarczy, że szkolenia finansowane z KFS będą prowadzone tylko przez podmioty znajdujące się w Bazie Usług Rozwojowych. Należałoby również wprowadzić stawkę ryczałtową za godzinę takiego szkolenia. Dużą korzyścią będzie określenie limitu rocznego dofinansowania dla firmy, biorąc pod uwagę jej wielkość. Jak przedstawiałoby się to w liczbach? Otóż pracodawca zatrudniający 9 pracowników mógłby liczyć na wsparcie w wysokości 25 tys. zł. Dzięki temu szanse byłyby równe. Każda firma mogłaby liczyć na otrzymanie dofinansowania do szkolenia pracowników. Jeszcze do tej pory duże przedsiębiorstwo mogło wykorzystać w tym zakresie prawie cały budżet KFS, przy czym niektóre firmy nie miały już, z czego korzystać i o co się ubiegać.