Bon dla zatrudniających nowych pracowników

Podziel się z innymi

MRPiPS planuje wprowadzić tak zwany bon ofertowy, którego zadaniem jest ułatwienie mikro- i małym przedsiębiorstwom poszukiwania pracowników bez pomocy urzędu pracy. Bon ten będzie wręczany tym firmom, którym urząd pracy nie będzie w stanie zaproponować żadnego kandydata. Taki bon ma gwarantować refundację pracodawcy z Funduszu Pracy przynajmniej części kosztów, jakie poniesie na korzystanie z usług agencji zatrudnienia i rekrutacji mającej na celu znalezienie odpowiedniego pracownika.

 

Rozwiązanie jest jak najbardziej dobre

Wielu twierdzi, że rozwiązanie to jest dobre. Często urzędy pracy nie są w stanie spełnić oczekiwań i potrzeb przedsiębiorcy poszukującego nowych pracowników. Wynika to przede wszystkim z braku odpowiednich kandydatów. Ponadto często w rejestrze widnieją osoby, które nie posiadają oczekiwanych czy wymaganych kwalifikacji. Wielu kandydatów figurujących na liście osób bezrobotnych w urzędach pracy ma maksymalnie ukończoną szkołę podstawową lub gimnazjum.

 

Bon ma pewne niedoskonałości

Informacja o wprowadzeniu czy stworzeniu takiego bonu została odebrana pozytywnie zarówno przez przedsiębiorców, jak i ekspertów. Jednak ci drudzy niemal od razu zauważyli pewne niedoskonałości. Otóż chodzi o to, że bon będzie przyznawany pracodawcom zatrudniającym do 50 pracowników. Eksperci nie zgadzają się z tym i uważają, że skoro ma to być rozwiązanie, które wejdzie na stałe, powinno obejmować wszystkich pracodawców, przedsiębiorstwa małe i duże. Takie ograniczenia mogą spowodować, że skorzysta z tego bonu dość mało podmiotów.

Ponadto warto podkreślić, że refundacja z tytułu poniesionych kosztów za usługi agencji zatrudnienia, biorąc pod uwagę kwotę, będzie równa kwocie zasiłku dla bezrobotnych. Aktualnie wynosi od 847 zł brutto. Wszystko wskazuje wobec tego na to, że pracodawca będzie musiał dołożyć ze swoich pieniędzy, aby móc uregulować płatności związane z usługami agencji zatrudnienia. Czy w takim razie będą chętni, aby z tego bonu korzystać? Biorąc pod uwagę ilość formalności, wydaje się, że nie. Wielu przedsiębiorców daruje sobie to rozwiązanie.