Funkcjonowanie ZUS według nowych zasad

Podziel się z innymi

Począwszy od 1 stycznia 2022 roku miało miejsce sporo zmian w zakresie funkcjonowania Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Poniżej uwagi i spostrzeżenia jakie na ten temat ma prezes ZUS, profesor Gertruda Uścińska.

Czy po wprowadzeniu w życie zmian od 1 stycznia 2022 roku można zaobserwować jakieś problemy po stronie działalności ZUS?

Na razie brak sygnałów o problemach zarówno ze strony urzędników, jak i klientów ZUS. Natomiast odnotować już można pierwsze skutki wprowadzonych zmian. Otóż przykładowo przeliczeniu uległo już ponad 10 tys. świadczeń emerytalnych przyznanych w czerwcu 2021 roku, w rezultacie czego przeciętnie wzrosła ich wysokość o 161,0 zł, a łączna kwota wyrównania to 6,8 mln zł.

Tym samym nie trzeba już obawiać się przechodzenia na emeryturę w czerwcu, gdyż po nowelizacji przepisów świadczenie obliczone będzie tak, jak w maju, z zastosowaniem waloryzacji kwartalnych.

Poza tym mamy do czynienia z korzystną dla społeczeństwa zmianą zasad dorabiania do rent socjalnych (nastąpiło ujednolicenie owych rent z innymi), co sprawi wzrost wydatków na te świadczenia na poziomie ok. 9,4 mln zł rocznie.

W ramach zmian urzędnicy ZUS szacują, iż podniesienie stawki zasiłku za okres pobytu w szpitalu i skrócenie okresu zasiłkowego po ustaniu ubezpieczenia pozwolą na zmniejszenie wydatków na te świadczenia o 200-300 mln zł rocznie.

Poza tym, w ramach nowelizacji przepisów nastąpiła zmiana w zakresie korzystania z dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego przez osoby współpracujące z przedsiębiorcami. Zmiana ta weszła w życie z dniem 18 września 2021 roku i do końca roku skorzystało z tej możliwości 76 osób.

A jak ocenić należy zmianę przepisów w zakresie dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego?

Otóż począwszy od 1 stycznia bieżącego roku nieterminowe opłacenie składek na dobrowolne ubezpieczenie chorobowe nie jest już przyczyną ustania tegoż ubezpieczenia. By z niego zrezygnować, należy obecnie złożyć odpowiedni wniosek, a nie tylko zaprzestać opłacania składek.

Nowe zasady dotyczą już ubezpieczeń i składek za grudzień 2021 roku, których termin płatności przypadał na styczeń 2022 roku. Oznacza to, iż dobrowolne ubezpieczenie chorobowe nie ustało, jeśli składka za grudzień 2021 nie została opłacona bądź opłacono ją po terminie. Jeżeli jednak nieuiszczenie składek dotyczy miesięcy wcześniejszych (przykładowo składek za listopad 2021 z terminem płatności w grudniu 2021 roku), wówczas takie ubezpieczenie ustało i taka osoba musi ponownie zgłosić się do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego.

Pamiętać również należy, iż od początku obecnego roku zaległość w opłacaniu dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego nie powoduje ustania tegoż ubezpieczenia, jednak ustalenie prawa i wypłata świadczenia nastąpi wówczas, gdy zaległości zostaną uregulowane. I na to jest czas do 6 miesięcy, po czym świadczenie się przedawnia.

A jak wygląda sytuacja z korzystaniem przez urzędników ZUS z nowych uprawnień odnośnie weryfikacji świadczeń z ubezpieczenia chorobowego?

Generalnie urzędnicy korzystają już z nowych uprawnień w zakresie pozyskiwania informacji, jednak na tę chwilę jest jeszcze za wcześnie by określić jaka będzie ostatecznie skala ich wykorzystania i jakie konsekwencje.

Urzędnicy ZUS wielokrotnie dementowali też informacje, jakoby nowe uprawnienia były podstawą do wypytywania sąsiadów, sprawdzania danych z telefonów czy też z banków. Nowe przepisy zasadniczo zagwarantowały dostęp do potrzebnych informacji, gdyż do tej pory brak rzetelnych i pełnych informacji od płatników składek i ubezpieczonych utrudniał ustalenie prawa do zasiłków, ich terminową wypłatę oraz weryfikację. Obecnie przykładowo urzędnicy ZUS mogą zweryfikować, czy ubezpieczony, wykorzystując zwolnienie w jednym przedsiębiorstwie, nie pracował w tym samym czasie w drugim przedsiębiorstwie.

A jakie jest stanowisko organu rentowego odnośnie pełnego oskładkowania umów zlecenia?

Otóż w przeszłości prowadzone były międzyresortowe analizy dotyczące tego kogo ten problem dotyczy i jaka jest skala zjawiska zbiegu tytułów do ubezpieczeń (gdyż problem jest szerszy, aniżeli tylko składki od umów zlecenia). Na tej bazie powstała propozycja, która została przedstawiona Premierowi Rządu RP.

Poza tym w ubiegłym roku przetoczyła się przez prasę i inne media dyskusja na ten temat, co obecnie wydaje się tworzyć dobry klimat do zmian w tym zakresie. Powstał raport, z którego wynika, iż kwestia ta dotyczy około 1 mln osób, w większości powyżej 40 roku życia, które płacą składkę od pierwszej umowy zlecenia (najczęściej od kwoty minimalnego wynagrodzenia), a de facto ich miesięczne dochody sięgają średnio kwoty 7,0 tys. zł.

Tym samym kwestia ta nie dotyczy wcale osób najmniej zarabiających. A bez odpowiednich zmian takie osoby nie będą mogły liczyć na godną emeryturę czy też adekwatne zasiłki bądź renty.

W tym kontekście należy zrezygnować z przepisów, które wyłączają obowiązek ubezpieczeń społecznych w razie zbiegu kilku umów cywilnoprawnych bądź innych rodzajów działalności. W tym zakresie chodzi o uproszczenie zasad, jak i zagwarantowanie pełniejszej ochrony socjalnej dla około 1 miliona osób w Polsce.

A jak przedstawiciele ZUS oceniają projekty dotyczące emerytur stażowych?

W ramach prac sejmowych procedowane są obecnie dwa projekty emerytur stażowych, projekt prezydencki i projekt obywatelski. I obydwa zostały zaopiniowane przez urzędników organu rentowego, bez wyrażania poparcia i wskazywania tego, który ich zdaniem jest lepszy. Sama opinia na temat proponowanych rozwiązań nie może jednak pomijać skutków ich wprowadzenia, które są dość jednoznaczne, niezależnie od tego jaki projekt zyska uznanie w Parlamencie RP.

Tymczasem skutkami wprowadzenia w życie emerytur stażowych są chociażby takie elementy, jak:

  • obniżenie wysokości emerytur osób, które z nich skorzystają
  • zmniejszenie podaży pracy osób w wieku przedemerytalnym
  • skrócenie aktywności zawodowej Polaków
  • pogorszenie sytuacji finansowej Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS) i budżetu państwa

Sam pomysł wprowadzenia emerytur stażowych ma swoje uzasadnienie, jednakże w krajach, gdzie wiek emerytalny jest wysoki. Przykładowo w Niemczech wynosi on 67 lat dla kobiet i mężczyzn i wprowadzono tam emeryturę stażową uwarunkowaną posiadaniem aż 45 lat okresów składkowych i nieskładkowych.

Generalnie zatem emerytury stażowe są w polskich realiach niekorzystne zarówno dla systemu ubezpieczeń, jak i samych ubezpieczonych. Tymczasem ludzie są nadal nimi zainteresowani. W tym względzie na zmianę stanowiska ludzi pewny wpływ może mieć chociażby PIT-O dla seniora, wprowadzony w ramach reformy podatkowej pod nazwą Polski Ład. Otóż zwalnia on z podatku do pewnej kwoty osoby, które osiągnęły wiek emerytalny, ale postanowiły jeszcze nie realizować swego uprawnienia emertytalnego i kontynuują swą aktywność zawodową. To jest kierunek zdecydowanie bardziej zbieżny z tym, czego wymagają od nas zmiany demograficzne.

A jak ZUS przygotowywał się do reformy podatkowej pod nazwą Polski Ład?

Otóż ZUS, będąc kluczową instytucją w kraju, miał obowiązek przystosować się do nowych przepisów, co zresztą czynił. Poza tym rolą organu rentowego jest też odpowiednie przygotowanie do nowych zasad płatników składek, jak i producentów oprogramowania dla przedsiębiorstw.

By temu sprostać ZUS zorganizował kilkaset webinariów, w których udział wzięły dziesiątki tysięcy osób odpowiedzialnych za rozliczenia kadrowo-płacowe. Poza webinariami dostępne są również inne formy kontaktu i pomocy, gdzie każdy zainteresowany uzyskać może pomoc. Mowa w tym zakresie o infolinii, jak i specjalnej stronie internetowej. Ta pomoc jest szczególnie ukierunkowana na tłumaczenie zagadnień związanych z wdrażaniem reformy podatkowej pod nazwą Polski Ład. Przykładowo w styczniu 2022 roku na stronie internetowej ZUS uruchomiono specjalny kalkulator, który ma ułatwiać przedsiębiorcom ustalenie podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie zdrowotne, jak i obliczenie owych należności.

W tym kontekście wątpliwości obecnie budzą takie zagadnienia, jak chociażby to, iż Polski Ład wprowadza zasadę rocznego rozliczania składki zdrowotnej i jednocześnie daje miesiąc na ubieganie się o jej zwrot. Poza tym ciekawym zagadnieniem jest też sprawa skorygowania dochodu po kilku latach i odniesienia tego faktu do wysokości składki zdrowotnej.

W tym kontekście pamiętać należy, iż urzędnicy organu rentowego w każdym zakresie kierują się zasadami przestrzegania obowiązującego prawa, sugerując ewentualnie odpowiednim organom jego zmiany, jeżeli uznają, iż są one konieczne.

Co jeszcze jest istotne w kontekście działań prowadzonych przez organ rentowy?

ZUS jest instytucją, która wypłaca świadczenia około 10 ml osób rocznie, starając się dotrzymywać terminów wypłat. Poza jednak świadczeniami emerytalnymi, urzędnicy organu rentowego mają bardzo dużo innych zadań i zagadnień, którymi muszą się zajmować. Przykładowo w marcu 2020 roku wystawiono 3,3 mln elektronicznych zwolnień lekarskich powiązanych z prawem do zasiłku, a dla porównania przed epidemią takich dokumentów wystawiano około 2,0 mln w skali miesiąca.

W czasie trudnego okresu epidemii organowi rentowemu powierzono szereg nowych zadań, gdyż dawał on gwarancję ich rzetelnego wykonania. Wpływ na to miała odpowiednia zdolność organizacyjna wynikająca chociażby z wcześniejszego wdrożenia takich projektów, jak:

  • e-składka
  • indywidualne numery rachunków składkowych
  • elektroniczne zwolnienia lekarskiej (e-ZLA)
  • elektronizacja akt pracowniczych
  • wymiana informacji dotycząca zabezpieczenia społecznego w ramach UE (EESSI)

Jeszcze przed epidemią w ZUS przyjęto założenia strategii rozwoju zakładu, gdzie postanowiono iść w kierunku elektronizacji, automatyzacji i ubankowienia. Epidemia tymczasem szybko pokazała, iż owe kierunki były nad wyraz słuszne. Technologia bowiem pozwala również zmniejszyć pracochłonność i koszty obsługi świadczeń. Przykładowo:

  • w przypadku świadczenia 300+ jeden wniosek kosztuje dziś budżet państwa 30 gr, gdy tymczasem wcześniej było to 10 zł
  • w przypadku świadczenia 500+ jeden wniosek kosztuje dziś budżet państwa 50 gr, gdy tymczasem wcześniej było to 5 zł

To są ogromne oszczędności, biorąc pod uwagę skalę i masowość owych świadczeń i ich obsługi.

To również ma wpływ na efektywność pracy urzędników, jak i ich liczebność. Obecnie bowiem obsługą programów 300+, 500+ i rodzinnego kapitału opiekuńczego (około 20 mln spraw) zajmuje się około 90 osób. Tymczasem tradycyjne dziedziny, jak emerytury, renty i inne świadczenia długoterminowe (dotyczą około 8,5 mln osób) wymagają zaangażowania 9 tys. pracowników, a obsługa zasiłków i innych świadczeń krótkoterminowych (około 5 mln spraw) to kolejne 2,5 tys. pracowników.

Stąd też przenoszenie wypracowanych rozwiązań z zakresu elektronizacji i automatyzacji na pracowników realizujących tradycyjne działania, jest ewidentnie potrzebne i pozwoli w najbliższym czasie myśleć o ciągłym rozwoju i zwiększaniu zarówno elektronizacji, jak i automatyzacji. To zaś przyczyni się do usprawnienia pracy i zmniejszenie kosztów jej wykonywania.

Podsumowując, polski organ rentowy jest obecnie w trakcie wdrażania i wykorzystywania już w praktyce wielu nowych przepisów, które w zdecydowanej większości weszły w życie z dniem 1 stycznia 2022 roku. Oceniane są one generalnie pozytywnie, stanowiąc uzupełnienie funkcjonujących już przepisów, jak i ich usprawnienie. Rola i znaczenie ZUS dla polskiej gospodarki jest całkiem spora, będąc cenionym za swe możliwości i podjęte już działania na rzecz elektronizacji i automatyzacji wielu procesów. To jest zresztą kierunek, w którym ZUS będzie podążał w najbliższym czasie.