Gdzie szukać rozwiązania i ujednolicenia przepisów o jakości powietrza?

Podziel się z innymi

Okazuje się, iż być może z pomocą przyjdą w tym zakresie służby mundurowe. To właśnie policjanci, strażnicy miejscy i gminni oraz inni funkcjonariusze przebywający przez większą część czasu na zewnątrz jako pierwsi podnieśli alarm z powodu ich ciągłej ekspozycji na szkodliwe substancje w powietrzu, których stężenia, szczególnie w południowych rejonach Polski, notorycznie przekraczają dopuszczalne normy.

W Polsce z powodu zanieczyszczeń powietrza umiera blisko 45 tysięcy osób rocznie. Pyły w powietrzu są drugim po paleniu tytoniu czynnikiem, który powoduje występowanie chorób układu oddechowego. Tymczasem bardzo duża grupa osób mundurowych jest narażona codziennie na szkodliwe działania smogu, co w przyszłości może zaowocować poważnymi schorzeniami lub wręcz śmiercią. Tymczasem policjanci nie posiadali nawet masek ochronnych, co jest już standardem w innych krajach. Zdecydowany upór policjantów ze Śląska sprawił jednak, iż w tym roku na ich wyposażeniu znalazło się ponad 2000 masek przeciw smogowych.

Z kolei inaczej być może potoczy się sprawa policjantów z Rybnika (miasta o jednej z najgorszych jakości powietrza w Polsce). Otóż domagają się oni przyznania dodatkowych urlopów ze względu na pracę w szkodliwych warunkach (czyli w smogu). Zarówno w przypadku masek przeciw smogowych, jak i dodatkowego urlopu, policjanci powoływali się na ustawę o Policji i zapewnienia bezpieczeństwa funkcjonariuszom.

Jakie zatem obowiązki ma dziś pracodawca względem pracownika, pod kątem jakości powietrza i czy maska przeciw smogowa w nich się znajduje?

Zgodnie z art. 207 par. 2 kodeksu pracy pracodawca ma chronić zdrowie i życie pracowników przez zapewnienie bezpiecznych i higienicznych warunków pracy. Tym samym powinien więc wziąć pod uwagę wszystkie zagrożenia, jakie mogą wystąpić na danym stanowisku pracy, w tym możliwość wystąpienia zjawiska smogu. Nie ma jednak konkretnych przepisów, które regulowałyby rodzaj tych działań, by zminimalizować zagrożenia smogiem.

Z kolei w zgodzie z art. 45, ust.4 rozporządzenia bhp, stanowiska pracy znajdujące się na zewnątrz pomieszczeń powinny być tak usytuowane i zorganizowane, by pracownicy byli chronieni przed zagrożeniami związanymi w szczególności:

  • z warunkami atmosferycznymi, w tym opadami, niską lub wysoką temperaturą, silnym wiatrem i spadającymi przedmiotami
  • ze szkodliwym dla zdrowia hałasem, jak również szkodliwymi gazami, parami lub pyłami.

Ponadto, zgodnie z ogólną regułą wyrażoną w par. 39 tegoż rozporządzenia, pracodawca powinien zapewnić pracownikom bezpieczeństwo i higienę pracy w szczególności przez zapobieganie zagrożeniom związanym z wykonywaną pracą, właściwą jej organizację, stosowanie koniecznych środków profilaktycznych oraz informowanie i szkolenie pracowników.

Z takich zapisów można zatem wywnioskować, iż istnieje ogólny obowiązek zapewnienia takiemu pracownikowi środków profilaktycznych, w tym maski przeciw smogowej. Tyle, że nie każda praca na zewnątrz takich środków wymaga, gdyż dużo zależy od czasu jej trwania, natężenia i poziomu wysiłku fizycznego. Brakuje tutaj jednoznaczności przepisów.

Maski przeciw smogowe – jakie?

Otóż oczywiście nie każda maska filtrująca pyły i zanieczyszczenia zapewni należytą ochronę i zabezpieczy pracodawcę przed ewentualnymi roszczeniami. I niestety skuteczność większości produktów oferowanych na rynku nie jest w żadnym stopniu udowodniona, gdyż brakuje jednolitych wytycznych technicznych. Sytuacja jest szczególnie mocno problematyczna w przypadku masek przeciw smogowych, gdyż mamy tu do czynienia z zanieczyszczeniem o relatywnie niskim, ale długotrwale utrzymującym się stężeniu.

Obecnie ustandaryzowana jest tylko maska bhp, która jednak jest przystosowana do ochrony przed wysokimi stężeniami, gdy przekroczone są normy najwyższego dopuszczalnego stężenia. Niewątpliwie jednak, przy ewentualnym wyborze masek dla pracowników, tylko tymi normami dla masek bhp można się kierować.

Nieobecność w pracy przez smog – Czy w obecnym stanie prawnym możliwym jest zgłoszenie pracodawcy absencji z tytułu alarmu smogowego?

Nawet jeśli warunki pracy ze względu na smog zagrażają, w ocenie pracownika, jego zdrowiu, nie ma on prawa do samowolnego opuszczenia miejsca pracy czy też nie stawienia się w niej. Tylko pracodawca ma możliwość, wskutek uznania racji pracownika, skierowania go do wykonywania pracy w innym miejscu. Tym samym samowolne niestawienie się do pracy z uwagi na alarm smogowy może stanowić podstawę do dyscyplinarnego zwolnienia pracownika.

Jednakże, zdaniem Ryszarda Sadlika, sędziego Sądu Okręgowego w Kielcach, w skrajnych przypadkach pracę w smogu uznać można za pracę w warunkach niebezpiecznych (zgodnie z art. 210 kodeksu pracy). A wówczas w przypadku, gdy warunki pracy są niebezpieczne, pracownik może powstrzymać się od wykonywania pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia. Może to być w sytuacji, gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bhp i stwarzają zagrożenie dla życia lub zdrowia pracownika. Albo gdy wykonywana przez niego praca zagraża życiu lub zdrowiu innych osób.

Tym niemniej musiałyby to być sytuacje szczególne, wyjątkowe, gdy poziom zanieczyszczenia powietrza byłby bardzo wysoki i niebezpieczny dla pracownika, a pracodawca nie zapewniłby odpowiedniej ochrony (przykładowo, nie wydał by masek zabezpieczających). Dotychczas jednak sądy nie rozpatrywały takich spraw, w których pracownik powstrzymał się od pracy z powodu złej jakości powietrza.

Podsumowując, jakość powietrza wokół nas jest w coraz gorszym stanie. Walka ze smogiem potrwa zapewne najbliższych kilkanaście lat, zatem warto sobie uświadomić, iż ten problem będzie dotykał każdego z nas. Zatem trzeba wypracować w tym względzie takie rozwiązania, by zdrowie i życie pracownika (ale też każdego członka społeczeństwa) podlegało zdecydowanie lepszej ochronie niż dotychczas w kontekście smogu. To nie tylko kwestia podniesienia norm i ogłaszania alarmów, ale przede wszystkim działania ochronne i skuteczna walka z trucicielami powietrza.