Praca w Belgii dla Polaków

Belgia przywołuje przeważnie obraz małego i malowniczego kraju, a także – z drugiej strony – jej miasta stołecznego, Brukseli, która jest również stolicą europejskich urzędów. To jednak nie wszystko, bo Belgia to również miejsce, do którego w ostatnich latach coraz chętniej docierają nasi rodacy. Zwykle nie udają się tam w celach turystycznych, lecz przyświecają im kwestie ekonomiczne. Jaki jest tamtejszy rynek pracy dla Polaków?

Raźniej jest jechać za granicę wtedy, gdy na miejscu ktoś nas oczekuje. Na przykład wówczas, kiedy w zaadaptowaniu się pomocni są krewni, przyjaciele czy znajomi. Zdarza się i tak, że oni pomagają odnaleźć zadowalającą posadę, mówimy wówczas o pracy otrzymanej po rekomendacji. Częściej jednak jest inaczej, wtedy należy w nieco inny sposób podejść do tematu. W sukurs przychodzi Internet. Znajdziemy w nim wiele przydatnych stron, które zawierają informacje na temat pracy w Belgii. Do takich niewątpliwie zaliczymy portale z pracą, a także witryny agencji zatrudnienia. Zatem w szybki sposób przejrzymy dostępne oferty. Aby przebiegało to jeszcze sprawniej, użyjemy odpowiadających nam filtrów, by przesiać bezlik propozycji. Prędko dowiadujemy się, że oferty dotyczą głównie pracy fizycznej. Przy czym są one skierowane zarówno do fachowców w swych dziedzinach, jak i niewykwalifikowanych robotników, którzy w przypadku otrzymania posady otrzymają odpowiednie przeszkolenie. Pierwsza grupa pracowników poszukiwana jest na przykład w branży budowlanej. Pożądani są więc cieśle, dekarze, elektrycy, hydraulicy, malarze-tapeciarze czy monterzy. Kobiety z kolei są mile widziane w roli opiekunki do dzieci czy osób starszych. Mniej wykwalifikowani rodacy odnajdą się w bogatym sektorze HoReCa (hotelarstwo, gastronomia itp.) – rozchwytywani są kelnerzy, kelnerki, osoby sprzątające oraz pracujące w charakterze pomocy domowej.

Znajdziemy i oferty pracy tymczasowej, i na dłuższy okres. Pamiętajmy przy tym, że pobyt dłuższy niż 3-miesięczny należy zarejestrować w odpowiednim urzędzie. Co interesujące, cykorię można zbierać dłużej niż dwa miesiące (65 dni) – bo przez sto dni, i wciąż będzie się to odbywało w ramach pracy tymczasowej.

Gdy powoli dopinamy sprawę wyjazdu na Zachód na ostatni guzik, wówczas interesujemy się tym, jak dotrzeć do Brukseli, Antwerpii, Brugii czy innej miejscowości w ojczyźnie Tintina. Niejednokrotnie zwracamy uwagę na propozycje firm przewozowych. Busy do Belgii zwykle wyposażone są w udogodnienia umilające podróż, wśród nich znajduje się klimatyzacja czy przestronny pokład.