Za czas wolny, udzielony pracownikowi za dyżur, należy się wynagrodzenie

Podziel się z innymi

Przy współpracy z primenews.pl

W zamian za czas dyżuru spędzony w zakładzie pracy, pracownik może otrzymać wolne. Wówczas jednak ważne jest, iż za ów udzielony czas wolny pracownikowi przysługuje wynagrodzenie. Gdyby tak nie było, wówczas mielibyśmy do czynienia z paradoksem, gdy pracownik otrzymujący czas wolny za okres pełnienia dyżuru byłby w sytuacji mniej korzystnej od pracownika, który za pełniony dyżur otrzymuje wynagrodzenie.

Jak zatem podejść należy do zagadnienia udzielenia czasu wolnego w zamian za dyżur?

Co do zasady definicja dyżuru zawarta została w art. 151.5 par. 1 kodeksu pracy (KP), zgodnie z którym pracodawca może zobowiązać pracownika do pozostawania poza normalnymi godzinami pracy w gotowości do wykonywania pracy wynikającej z umowy o pracę w zakładzie pracy lub innym miejscu wyznaczonym przez pracodawcę.

W odniesieniu do powyższego sędziowie Sądu Najwyższego (SN) w wyroku z dnia 2 września 2003 roku (sygn. akt I PK 345/02) uznali, iż przez pozostawanie w dyspozycji pracodawcy rozumieć należy stan, gdy pracownik może niezwłocznie, na żądanie pracodawcy, podjąć pracę. Zatem pracownik pozostający w dyspozycji pracodawcy oczekuje na możliwość podjęcia pracy na terenie zakładu pracy czy też w innym miejscu wskazanym przez pracodawcę (bądź ewentualnie w miejscu wskazanym przez siebie i podanym pracodawcy).

Za okres pełnienia dyżuru, z wyjątkiem dyżuru pełnionego w domu, pracownikowi przysługuje czas wolny od pracy w wymiarze odpowiadającym długości dyżuru, a w razie braku możliwości udzielania czasu wolnego pracownikowi takiemu przysługuje wynagrodzenie wynikające z jego osobistego zaszeregowania, określone stawką godzinową lub miesięczną, a w sytuacji, gdy taki składnik nie został wyodrębniony przy określaniu warunków wynagrodzenia – 60% wynagrodzenia.

Jak zauważyli sędziowie w swym wyroku z dnia 31 stycznia 1978 roku (sygn. akt I PRN 147/77), godziny efektywnej pracy podczas dyżuru, jako przekraczające normy czasu pracy ustalone dla pracownika, muszą być traktowane jako godziny nadliczbowe z wszelkimi wynikającymi z tego tytułu następstwami, a więc i również w odniesieniu do wynagrodzeń.

Gdzie zatem powstaje problem odnośnie czasu wolnego za pełnienie dyżuru?

Otóż w sytuacji, gdy pracodawca udziela czasu wolnego od pracy za czas pełnienia dyżuru, powstaje problem, czy za ten czas wolny pracownikowi przysługuje wynagrodzenie za pracę. Na ów problem zwrócili uwagę przedstawiciele Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej (w stanowisku z dnia 17 marca 2008 roku, DPR-II-079-123/TW/08), podkreślając, iż kwestia wynagrodzenia za czas wolny udzielony w zamian za dyżur pełniony poza domem nie jest wprost uregulowana w przepisach KP.

W owym stanowisku czytamy, iż: „byłoby paradoksem, gdyby przepisy mające na celu realizację funkcji ochronnej przepisów o czasie pracy powodowały sytuację, w której pracownik otrzymujący czas wolny za dyżur (co powinno być zasadą) byłby w sytuacji mniej korzystnej niż pracownik, który za dyżur otrzymuje wynagrodzenie. Pracownik nie może ponosić negatywnych skutków związanych z realizacją uprawnień przyznawanych mu przez przepisy prawa pracy. W związku z tym wyrażam pogląd, że udzielenie czasu wolnego za dyżur pełniony poza domem nie powinno spowodować obniżenia wynagrodzenia przysługującego pracownikowi za godziny niedopracowane do wymiaru dobowego, w dniu korzystania z tego czasu wolnego.”

W tym kontekście z kolei mamy też stanowisko głównego inspektora pracy (pismo GIP z dnia 8 kwietnia 2008 roku), zdaniem którego brak jest podstaw prawnych do ustalenia wynagrodzenia za ten okres, a niepłatny czas wolny jest w tym wypadku jedynie formą rekompensaty za pełnienie dyżuru poza domem pracownika. Jednocześnie GIP podkreślił, iż nie ma żadnych przeszkód prawnych, by przepisy obowiązujące u danego pracodawcy przewidywały rozwiązania korzystniejsze, czyli zachowanie prawa do wynagrodzenia za czas wolny udzielony za pełnienie dyżuru.

Jak zatem właściwie podejść do zagadnienia wynagrodzenia za czas wolny udzielony pracownikowi za pełnienie dyżuru?

W tym przypadku zdecydowanie logiczniejszym wydaje się opowiedzenie się za stanowiskiem urzędników resortu pracy, bowiem pracownik wykonujący polecenie pracodawcy i pozostający w gotowości do świadczenia pracy, oczekując chociażby na zgłoszenie awarii, które nie nastąpiło, nie może ponosić negatywnych konsekwencji dla siebie. Czyli nie powinien on otrzymać niepłatnego czasu wolnego od pracy, choć w tym czasie nie może korzystać z odpoczynku, nie może przebywać w domu z rodziną i wykonywać zaplanowanych na ten dzień obowiązków rodzinnych.

Poza tym przecież w takiej sytuacji pracownik, który otrzymałby niepłatny czas wolny od pracy, byłby gorzej traktowany aniżeli ten, który otrzymał z tego tytułu wynagrodzenie za pracę. A to byłoby sprzeczne z art. 11.2 KP oraz art. 18.3a KP. Poza tym przecież, jak podkreśla profesor Arkadiusz Sobczyk w książce „Kodeks pracy. Komentarz”, wydanie 5 Warszawa 2020: „z obowiązku pozostawania w gotowości do świadczenia pracy wynika, że pracownik musi przez czas trwania dyżuru pozostawać w stanie zdolności do świadczenia pracy. Oznacza to np. obowiązek zachowania trzeźwości. Pracownik nie może także planować i wykonywać czynności, które stałyby w kolizji z obowiązkiem natychmiastowego podjęcia wykonywania obowiązków pracowniczych.”

Podsumowując, pomimo braku jednoznacznych zapisów w KP uznać należy, iż pracodawca powinien wypłacić pracownikowi wynagrodzenie za pracę za czas wolny udzielony za czas pełnienia dyżuru. W tej sytuacji bowiem pracownik jest gotowy do świadczenia pracy, oczekuje na nią, lecz jej nie otrzymuje z przyczyn od siebie niezależnych. I z tego powodu nie może on ponosić strat finansowych. W innym bowiem przypadku mielibyśmy do czynienia z paradoksem, gdy pracownik otrzymujący czas wolny za czas pełnienia dyżuru byłby w sytuacji mniej korzystnej od pracownika, który za czas pełnienia dyżuru otrzymuje wynagrodzenie.