Urlop na start-up
Zgodnie z zapowiedziami Jadwigi Emilewicz, ministra rozwoju, pracownicy mają zyskać prawo do przetestowania własnego biznesu. Te testy mają trwać do pół roku. Ministerstwo rozwoju przygotowuje rozwiązanie (taki urlop macierzyński dla start-upu), które ma umożliwić pracodawcom wypuszczenie pracownika spod swoich skrzydeł na pewien czas (właśnie owe pół roku), by ten spróbował przetestować swój własny biznes.
Dlaczego resort rozwoju w ogóle rozważa taki pomysł?
Otóż rozwiązanie takie ma sprzyjać rozwojowi przedsiębiorczości i wspomagać innowacyjność gospodarki. Jednakże wywoła też określone skutki w zakresie prawa pracy. Trzeba bowiem postanowić, czy taki urlop jest płatny, czy wlicza się do stażu pracy oraz gwarantuje ochronę przed zwolnieniem. I właśnie od tych ustaleń zależeć będzie sposób i cel wykorzystania nowej przerwy od wykonywania obowiązków służbowych.
Pierwszym etapem powinno być zatem ustalenie, czy za czas takiego extra urlopu przysługuje wynagrodzenie (w całości lub części i czy odprowadzane są wówczas składki ZUS).
Nadto istotną kwestią jest też to czy taki wniosek o urlop jest dla pracodawcy wiążący. Jest to o tyle istotne, gdyż tak naprawdę już dziś pracownik może się ubiegać o udzielenie urlopu bezpłatnego, na który pracodawca musi się zgodzić. Zatem, jeśli z nowym urlopem na start-up nie będzie wiązać się jakakolwiek forma odpłatności, a zgoda na jego udzielenie zależeć będzie od pracodawcy, wówczas w praktyce nie będzie on różnić się od urlopu bezpłatnego już dziś funkcjonującego.
Zdaniem doktora Macieja Chakowskiego, partnera w C&C Chakowski & Ciszek, zasadnym wydaje się, by wniosek o nowy urlop na strat-up był dla pracodawcy wiążący. Udzielanie bowiem dobrowolnej zgody na taki urlop ze strony pracodawcy może być trudne, gdyż nie ma on w tym żadnego interesu.
Jakie wątpliwości budzą nowe pomysły resortu rozwoju?
W przypadku nowego urlopu na start-up pojawia się pytanie o koszty. Nawet gdyby takowy urlop miałby być bezpłatny, to i tak po stronie pracodawcy są koszty utrzymywania etatu pracownika na urlopie. I wówczas przedsiębiorcy nie byliby równo traktowani, gdyż jeden przedsiębiorca będzie obciążony kosztami innego biznesu.
Kolejna wątpliwość to cel udzielania nowego urlopu. Zdaniem Izabeli Zawackiej, radcy prawnego i partnera w kancelarii Zawacka Rdzeń Prawo Przedsiębiorstw i HR, dotychczas urlopy udzielane były w celu regeneracji i odpoczynku oraz z powodu rodzicielstwa. Tym samym były to obiektywne przyczyny związane z pracą, stanem fizycznym czy też obowiązkami rodzicielskimi. I w tym momencie zapewne pojawi się pytanie, dlaczego urlop ma być udzielany na rozkręcenie własnego biznesu, a nie przykładowo na udział w akcji humanitarnej czy też wolontariacie.
Jeszcze inna wątpliwość dotyczy stażu pracy. Jeżeli bowiem urlop start-up’owy miałby być zaliczany do stażu pracy (a przykładowo dotychczas obowiązujący urlop bezpłatny nie jest) to automatycznie wpływałby on na nabywanie uprawnień pracowniczych, od tegoż stażu zależnych. Mowa tu o takich uprawnieniach, jak:
- dłuższy wymiar urlopu wypoczynkowego
- okres wypowiedzenia umowy o pracę
- wyższa odprawa przy zwolnieniu grupowym lub indywidualnym
Dodatkowo też, ustawodawca musi się wypowiedzieć w kwestii czy w okresie korzystania przez pracownika z przerwy na start-up przysługuje mu ochrona przed zwolnieniem. Zgodnie bowiem z sugestią Jadwigi Emilewicz, urlop na start-up miałby być wzorowany na urlopie macierzyńskim, jednakże wydaje się, iż chodzi tutaj raczej o gwarancję powrotu na swoje stanowisko pracy w sytuacji, gdy własny biznes się nie powiedzie, a nie o faktyczną ochronę przed zwolnieniem, jaka przysługuje zatrudnionym w zakresie urlopu macierzyńskiego i rodzicielskiego.
W czasie bowiem trwania urlopu wypoczynkowego, czy też bezpłatnego, ochrona pracownikowi przysługuje, jednak jest słabsza (nie można mu w czasie trwania takiego urlopu wręczyć wypowiedzenia).
Zdaniem Izabeli Zawackiej optować raczej należy za tą słabszą ochroną, aniżeli ma urlop macierzyński. W przeciwnym bowiem wypadku, urlop na start-up stałby się prostym sposobem na unikanie zwolnienia. Zatrudnieni bowiem składaliby wnioski o udzielnie urlopu na start-up przed restrukturyzacją u pracodawcy lub podejrzewając, iż ich stanowisko jest zagrożone redukcją.
Jeszcze inną kwestią budzącą wątpliwości jest też fakt, iż zwalnianie pracownika będącego na urlopie na rozpoczęcie własnego biznesu i tak będzie utrudnione. Pracownik bowiem, będąc urlopowanym, nie wykonuje żadnych obowiązków służbowych i tylko nieprawidłowości z okresu jego pracy przed pójściem na urlop stanowić mogą właściwą argumentację do zwolnienia.
A jakie jeszcze przerwy od pracy stosowane są na świecie?
Otóż światowe systemy gospodarcze znają pojęcie dłuższej przerwy od pracy lub też nauki: Oto przykładowe z nich:
- Sabbatical Leave – jest to dłuższa przerwa w karierze zawodowej, trwająca pół roku, bądź nawet rok, z której korzystać mogą szczególnie specjaliści wyższego szczebla; jest ona rodzajem bonusu oferowanego przez pracodawcę i ma przeciwdziałać wypaleniu zawodowemu; płatna jest w całości bądź też w części i zdobywa coraz większą popularność w państwach wysokorozwiniętych; w Polsce istnieje również możliwość jej zastosowania, jednakże pracodawcy niechętnie z niej korzystają; szacuje się, iż na świecie około 90 tysięcy specjalistów rocznie korzysta z różnego rodzaju przerw od pracy;
- Gap Year – jest to roczna przerwa w nauce, stosowana najczęściej pomiędzy poszczególnymi etapami nauki; w jej trakcie uczniowie bądź studenci podejmują praktyki zawodowe, wolontariaty, regularną pracę czy też zajęcia edukacyjno-rozwojowe, co powoduje ich lepsze przygotowanie do dalszej nauki i kariery zawodowej w dłuższej perspektywie; szacuje się, iż 40 tysięcy uczniów lub studentów ze Stanów Zjednoczonych korzysta rocznie z przerw w nauce;
Podsumowując, trudno dziś jednoznacznie oceniać pomysł resortu rozwoju, nie znając tak naprawdę jego szczegółowych rozwiązań. Jeśli ujrzą one światło dzienne i okażą się ciekawym wsparciem w próbach sił we własnym biznesie, to bardzo dobrze. Jednakże na chwilę obecną nie znane są szczegóły tych propozycji.
Ekspert Łukasz swoje wieloletnie doświadczenie na rynku pracy postanowił przekazać także na naszym blogu. Jego artykuły dotyczą aktualnych zmian gospodarczych a także tych na rynku pracy. Z chęcia udzieli porad pracodawcą, którzy prężnie rozwijają swoje firmy.