Site icon Blog Szukampracy.pl – Artykuły o rynku pracy i HR dla pracodawcy

Tarcza antykryzysowa 4.0 w kontekście rozwiązania umowy o zakazie konkurencji

Podziel się z innymi

Kolejny pakiet rozwiązań służących walce z kryzysem wywołanym epidemią wirusa SARS-CoV-2, zwany potocznie tarczą antykryzysową 4.0 właśnie wchodzi w życie. I jednym z tam zaproponowanych mechanizmów jest możliwość rozwiązania umowy o zakazie konkurencji po ustaniu zatrudnienia. Powstała jednak wątpliwość, czy na pewno dotyczy to każdej takiej umowy.

O jakiej możliwości rozwiązania umowy o zakazie konkurencji jest mowa?

Otóż tarcza 4.0, czyli ustawa z dnia 19 czerwca 2020 roku o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19 oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 1086) wprowadziła między innymi przepis, który pozwala na rozwiązanie przez pracodawcę umów o zakazie konkurencji zawieranych na czas po ustaniu stosunku pracy.

Niestety jednak konstrukcja tego przepisu nasuwa wątpliwości, czy będzie można go zastosować w każdych okolicznościach.

Jakie są zatem ogólne podstawy prawne do zawarcia umowy o zakazie konkurencji?

Otóż zgodnie z art. 101.2 kodeksu pracy, w przypadku osób mających dostęp do szczególnie ważnych informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę, pracownik i pracodawca mogą zawrzeć umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. Taka umowa winna mieć określony termin jej obowiązywania oraz ustalać wielkość odszkodowania jaka przysługuje pracownikowi, który w określonym czasie nie może podjąć konkurencyjnego zatrudnienia.

Podobne umowy podpisywane są również w przypadku umów o świadczenie usług, umów zlecenia, agencyjnych, jak i umów o dzieło. Jednakże w sytuacji tych umów źródłem prawa jest wówczas kodeks cywilny, a nie kodeks pracy.

Generalnie kodeks pracy przewiduje dwie sytuacje, gdy umowa o zakazie konkurencji przestaje obowiązywać przed upływem terminu na jaki została zawarta. Mianowicie:

Praktyka gospodarcza pokazuje jednak, iż dla wielu pracodawców takie rozwiązania są niewystarczające. Stąd też nierzadko decydują się oni na wprowadzenie do tych umów dodatkowych klauzul pozwalających na ich wypowiedzenie, z podaniem przyczyny lub bez.

Jakie zatem nowości w tym zakresie wprowadza tarcza antykryzysowa 4.0?

Otóż tarcza 4.0 wprowadza artykuł 15gf do specustawy z dnia 2 marca 2020 roku o brzmieniu:

„W okresie stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii, ogłoszonego z powodu COVID-19, strony umowy o zakazie konkurencji obowiązującym po ustaniu:

  1. stosunku pracy
  2. umowy agencyjnej
  3. umowy zlecenia
  4. innej umowy o świadczenie usług, do której (…) stosuje się przepisy dotyczące zlecenia
  5. umowy o dzieło

– na rzecz których ustanowiono zakaz działalności konkurencyjnej, mogą ją wypowiedzieć z zachowaniem terminu 7 dni.”

Taka konstrukcja przepisów dotyczy zatem każdego rodzaju umów, zarówno tych po ustaniu stosunku pracy, jak i umowy cywilnoprawnej. I w zgodzie z tym zapisem umowę o zakazie konkurencji rozwiązać może, z zachowaniem 7-dniowego terminu wypowiedzenia, strona, na rzecz której ów zakaz został zastrzeżony, czyli pracodawca, zleceniodawca czy też zamawiający.

W uzasadnieniu do tego projektu czytamy: „Przyznanie uprawnień tylko jednej stronie wynika z sytuacji wywołanej epidemią COVID-19 – pracodawcy, dający zlecenie i zamawiający w obliczu gospodarczych konsekwencji epidemii nie są w stanie ponosić wszystkich kosztów prowadzenia działalności. Wobec tego zasadne jest umożliwienie im wypowiedzenia przedmiotowych umów.”

Takie wypowiedzenie umowy o zakazie konkurencji spowoduje zatem, iż z jednej strony pracodawca nie będzie zobowiązany do zapłaty odszkodowania, z drugiej – pracownik będzie mógł podjąć działalność konkurencyjną. Skorzystanie bowiem z tego uprawnienia nie wiąże się z żadnym odszkodowaniem ani koniecznością zapłaty kary umownej.

I co ważne, zapis ten pozwala na rozwiązanie każdej umowy o zakazie konkurencji, niezależnie od tego czy taką możliwość owa umowa przewidywała czy też nie.

Jak zatem w praktyce należy rozumieć stosowanie tego nowego uprawnienia?

Otóż biorąc pod uwagę literalne brzmienie nowych przepisów rozumiemy, iż wypowiedziane mogą zostać zarówno umowy o zakazie konkurencji, które nie weszły jeszcze w życie, jak i te umowy, które miałyby wejść w życie po zakończeniu okresu wypowiedzenia w związku z rozwiązaniem stosunku pracy oraz trwające umowy.

Jednakże z uzasadnienia do tarczy 4.0 niektórzy wyciągają wnioski, iż celem ustawodawcy było wprowadzenie możliwości wypowiadania umów, które już weszły w życie bądź weszłyby w życie w wyniku dokonanego wypowiedzenia umowy o pracę. Wynika to z chęci umożliwienia pracodawcy ograniczenia kosztów w czasie epidemii.

Natomiast dopóki umowa o zakazie konkurencji nie wejdzie w życie, dopóty zatrudniający nie ponosi żadnych kosztów. Co też warte podkreślenia to fakt, iż pracodawca ma obowiązek wypłacić odszkodowanie za czas do upływu okresu wypowiedzenia. A gdyby umowę można było wypowiedzieć jeszcze przed jej wejściem w życie, okres wypowiedzenia nie miałby większego znaczenia, gdyż i tak przed ustaniem stosunku pracy strony nie realizują obowiązków wynikających z umowy o zakazie konkurencji.

Takie stanowisko jest jednak niekoniecznie uzasadnione. Przepisy tarczy 4.0 pozwalające na wypowiedzenie umów o zakazie konkurencji w żadnym elemencie nie rozróżniają rodzaju umów, których dotyczą. Nie ma tam też informacji, iż prawo do wypowiedzenia dotyczy jedynie już trwających umów. Wskazywanie też na argument, iż ustawodawca mówi o ograniczeniu kosztów w czasie epidemii też jest wątpliwe, gdyż przecież wielu pracodawców borykać się będzie ze skutkami epidemii jeszcze długo po jej ustaniu i uwolnienie ich od kosztów umów o zakazie konkurencji może być bardzo pomocne. Tym samym założyć należy, iż przepisy dotyczą również umów o zakazie konkurencji, które nie weszły jeszcze w życie. – Jest to syntetyczne przedstawienie tarczy antykryzysowej 4.0. Pytanie brzmi, czy epidemia koronawirusa nie spowoduje kolejnych zmian, które będą konieczne do podjęcia na polskim rynku pracy. Im dłużej będziemy w zawieszeniu tym może być trudniej. Konieczne jest wyważenie interesów pracodawców z potrzebami i ochroną pracowników – komentuje kancelaria notarialna Notus z Katowic.

Podsumowując, tarcza antykryzysowa 4.0 wprowadza w życie rozwiązanie, które umożliwia tak naprawdę jednostronne rozwiązanie umowy o zakazie konkurencji przez pracodawcę, zleceniodawcę lub zamawiającego. Co prawda budzi to lekkie wątpliwości co do rodzaju umów, które mogą być w ten sposób zawarte, jednakże generalnie należy założyć, iż każdą umowę można w ten sposób rozwiązać, zatem również i tę, która nie weszła jeszcze w życie.