Zaświadczenie A1 w 2019 roku
Zgodnie z opinią rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) zagraniczny sąd może zakwestionować wydane w Polsce zaświadczenie A1. Stanie się tak wówczas, gdy uzyskanie tegoż zaświadczenia wiązało się z popełnieniem przestępstwa.
Dokument A1 – dlaczego jest coraz istotniejszy?
Wraz z ekspansją polskich przedsiębiorstw na rynki europejskie wzrasta rola i znaczenia zaświadczeń potwierdzających, iż dany pracownik podlega polskiemu systemu ubezpieczeń społecznych. A takim właśnie dokumentem jest zaświadczenie A1.
I w tym kontekście rośnie także liczba problemów i sporów z tym związanych. Jedną z istotniejszych kwestii jest w tym momencie możliwość zakwestionowania legalności zaświadczenia A1 przez inne państwo. Ta dyskusja odżyje zapewne teraz za sprawą opinii rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE H.S. Oe w sprawach połączonych C-370/17 i 37/18 Vueling Airlines, bowiem zgodnie z nią sąd państwa przyjmującego danego pracownika może nie uwzględnić zaświadczenia E101 (w tym zakresie również polskiego A1), gdy istnieją obiektywne dowody świadczące o oszustwie, niezależnie od przebiegu ewentualnego dialogu pomiędzy właściwymi instytucjami.
Co istotne, o czym pracodawcy często zapominają, takie zaświadczenie może również zakwestionować polski organ je wydający, a więc ZUS, nie czekając na wniosek innego państwa. Przyczyną powzięcia wątpliwości co do legalności wystawienia takiego zaświadczenia może być choćby konieczność wypłaty wysokich świadczeń z ubezpieczenia chorobowego.
Zaświadczenie A1 – warunki otrzymania i czas oczekiwania
Jest to dokument, który służy do realizacji zasady swobodnego przemieszczania się osób wykonujących pracą na terenie Unii Europejskiej. Dokument ów potwierdza, iż dany pracownik, delegowany do pracy w innym kraju członkowskim, podlega ubezpieczeniu społecznemu w kraju, który go delegował. W konsekwencji więc, takie zaświadczenie zwalnia polskiego pracodawcę z obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie społeczne w kraju, do którego delegowany jest pracownik. Mówimy więc w takim przypadku o dużych korzyściach finansowych, biorąc pod uwagę poziom obciążeń z tytułu ubezpieczeń społecznych w innych krajach członkowskich.
Kwestia ta jest zasadniczo wyjątkiem od zasady terytorialności, określonej w art.11 ust.3 lit. a rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady nr 883/2004 z dnia 29 kwietnia 2004 roku w sprawie koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego. Zgodnie bowiem z nią pracownik podlega ubezpieczeniu społecznemu tego państwa, w którym faktycznie wykonuje pracę. Jednocześnie ta zasada współgra z kolejną w zakresie ubezpieczeń społecznych – pracownicy delegowani podlegają ustawodawstwu tylko jednego kraju.
Dokument A1 – kto może wycofać?
Zgodnie z prawem niniejsze zaświadczenie może zostać wycofane jedynie przez organ, który je wydał. Zatem w polskich realiach tylko ZUS może tego dokonać. Tym samym zagraniczny organ nie może uznać, iż dany pracownik powinien podlegać zagranicznemu systemowi ubezpieczeń społecznych, dopóki pracownik posiada ważne zaświadczenie A1.
Tego typu stan prawny niejednokrotnie potwierdził już TSUE w swych wyrokach. I w myśl tych wyroków, jedynym organem upoważnionym do oceny ważności tegoż zaświadczenia jest organ państwa wysyłającego, czyli w tym przypadku ZUS. Takie zaświadczenie jest zatem wiążące dla innych państw, zarówno więc dla organów w zakresie ubezpieczeń społecznych, jak i dla sądów cywilnych, karnych i administracyjnych.
Co istotne, zaświadczenie takie pozostaje ważne nawet wtedy, gdy organ innego państwa, w ramach prowadzonego przez siebie postępowania stwierdzi, iż przesłanki wydania zaświadczenia nie wystąpiły i w konsekwencji nie powinno ono zostać przez ZUS wydane. Tym samym decyzja miejscowego organu nie ma wpływu na ważność zaświadczenia A1 wystawionego przez ZUS.
Zatem jeśli miejscowy organ kwestionuje podstawy wystawienia zaświadczenia, to może jedynie zwrócić się do ZUS z wnioskiem o jego weryfikację w ramach tak zwanej procedury dialogu. Wówczas polski urząd przeprowadzi postępowanie wyjaśniające w tej kwestii.
Kiedy jeszcze ZUS może przeprowadzić procedurę wyjaśniającą zasadność wydania zaświadczenia A1?
Poza oczywiście przypadkiem, gdy zagraniczny organ złoży wniosek o przeprowadzenie takiej procedury, może jeszcze zaistnieć taka sytuacja, gdy sam ZUS uzna, iż są wątpliwości w tej sprawie. Może to mieć miejsce w przypadku, gdy w rzeczywistości nie występują przesłanki delegowania pracowników z Polski, gdy pracodawca ubezpieczonego nie prowadzi normalnej działalności gospodarczej w Polsce lub gdy zachodzi konieczność wypłaty wysokich świadczeń dla pracownika objętego tym zaświadczeniem.
W powyższych kwestiach, co do zasady, faktyczne okoliczności uzasadniające wydanie zaświadczenia A1 muszą istnieć nie tylko w dniu wydania zaświadczenia A1, lecz także przez cały okres jego obowiązywania. Jeżeli natomiast w ramach prowadzonego postepowania ZUS uzna, iż okoliczności faktyczne lub dowody na ich potwierdzenie były niezgodne ze stanem faktycznym, to wycofa zaświadczenie z obrotu prawnego.
Kto jeszcze może dokonać wycofania zaświadczenia A1?
Otóż uprawnionym do tego jest oczywiście również sam wnioskodawca (pracownik, pracodawca), pod warunkiem, jednakże, iż jest to zasadne ze względu na okoliczności faktyczne. Bowiem sama wola wnioskodawcy tu nie wystarczy, gdyż nie może on sam decydować, któremu systemowi ubezpieczeń społecznych podlega. Determinują to unijne przepisy, a nie zdanie czy wola ubezpieczonego albo ZUS.
Skutki wycofania zaświadczenia A1 dla osoby nim objętej są następujące:
- wyłączenie takiej osoby spod polskiego systemu ubezpieczeń społecznych
- konieczność zgłoszenia do systemu zabezpieczenia społecznego państwa przyjmującego
Oczywiście nie są to jedyne konsekwencje, bowiem w tym momencie pracodawca będzie ponadto zobowiązany do:
- złożenia do ZUS odpowiednich dokumentów
- rozliczenia się z ZUS (nastąpi zwrot składek uiszczonych za okres objęty zaświadczeniem)
- rozliczenia się z miejscowym organem i uiszczenia zaległych składek (za okres uznany przez miejscowy organ za okres podlegania systemowi ubezpieczeń społecznych)
- zapłacenia ewentualnej kary za brak zgłoszenia pracownika w określonym terminie
Wartym podkreślenia w tym miejscu jest fakt, iż przez wiele lat przypadki cofnięcia zaświadczenia A1 wydanego przez ZUS były stosunkowo rzadkie. Obecnie jednak zdarzają się coraz częściej, głównie ze względu na aktywność miejscowych organów podważających podstawy do objęcia danej osoby polskim systemem ubezpieczeń społecznych. Jest to też pokłosie wzrostu popularności oddelegowywania pracowników i masowego wykorzystywania tej instytucji przez polskich przedsiębiorców, którzy świadczą swe usługi na terenie innych krajów unijnych.
Podsumowując, wydanie zaświadczenia A1 obwarowane jest spełnieniem określonych warunków. Co w tej kwestii bardzo istotne, to fakt, iż warunki te muszą być spełnione zarówno w chwili wydawania tegoż zaświadczenia, jak i przez cały okres jego obowiązywania. Warto mieć to na uwadze starając się o takie zaświadczenie, by uniknąć w przyszłości niepotrzebnych problemów i rozczarowań w tym zakresie.
Ekspert w dziedzinie HR oraz rynku pracy z wieloletnim doświadczeniem. Praca w branży HR pozwoliła na poznanie wielu ciekawych technik rekrutacyjnych. Na blogu udziela porad a także opisuje procesy związane z prowadzeniem rekrutacji bądź też firmy.