W myśl najnowszego stanowiska Sądu Najwyższego (SN) w kwestii podlegania pod ubezpieczenia społeczne nie ma znaczenia długość, ani podstawa pobytu cudzoziemca. Najważniejsza jest bowiem nieprzerwana obecność w Polsce.
Co jest zatem istotne w kwestii podlegania cudzoziemców pod polski system ubezpieczeń społecznych?
Generalnie ustawa z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2020 r. poz. 266, zwana dalej ustawa ubezpieczeniowa) nie uzależnia podlegania ubezpieczeniom społecznym od obywatelstwa. Istnieje jednak od tego wyjątek, mianowicie zgodnie z art. 5 ust. 2 powołanej ustawy nie podlegają ubezpieczeniom społecznym obywatele państw obcych, których pobyt w naszym kraju nie ma charakteru stałego i którzy są zatrudnieni w obcych przedstawicielstwach dyplomatycznych, urzędach konsularnych, misjach, misjach specjalnych lub instytucjach międzynarodowych, chyba że umowy międzynarodowe stanowią inaczej.
I w powyższym kontekście zdaniem urzędników ZUS przesłanki te należy traktować łącznie, natomiast sądy są już w tym względzie zdania odmiennego.
Jak zatem postanowienia tegoż ww. paragrafu zinterpretował SN?
Otóż stanowisko SN było zgodne w tym względzie z całym orzecznictwem sądowym. Mowa jest tutaj o wyroku z dnia 1 października 2019 roku (sygn. akt I UK 194/18). Sprawa dotyczyła między innymi obywateli Białorusi i Ukrainy, których pobyt w Polsce nie miał charakteru stałego, a wykonywali oni w naszym kraju umowy zlecenia.
I w powyższym kontekście polski organ rentowy uznał, iż podlegają oni ubezpieczeniom społecznym, gdyż nie spełniły się łącznie obie przesłanki do wyłączenia ich z ubezpieczeń. Płatnik, a jednocześnie zleceniodawca, złożył w tej kwestii odwołanie, które Sąd I Instancji uwzględnił, uznając, iż osoby będące w opisanej sytuacji nie podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym na zasadach określonych w ustawie ubezpieczeniowej.
ZUS się z taką interpretacją nie zgodził i wniósł apelację. Również i Sąd II Instancji podtrzymał stanowisko Sądu I Instancji, na co nadal nie zgadzał się organ rentowy wnosząc skargę kasacyjną do SN.
Sędziowie SN podkreślili prawidłowość utrwalonego orzecznictwa, zgodnie z którym z art. 5 ust. 2 ustawy ubezpieczeniowej nie wynika wymóg łącznego spełnienia dwóch wymienionych w tym przepisie przesłanek niepodlegania obowiązkowi ubezpieczenia społecznego poprzez obywateli państw obcych.
Przepis ten bowiem tworzy dwie niezależne od siebie kategorie określonych w nim osób, które obowiązkowi temu nie podlegają. Są to mianowicie:
- obywatele państw obcych, których pobyt na obszarze Polski nie ma charakteru stałego
- zatrudnieni w wymienionych w tym przepisie placówkach
Jakiej argumentacji użyli sędziowie SN?
Otóż sędziowie podkreślili, iż wykładnia przedstawiona przez ZUS była już wielokrotnie badana i nie została przez sąd uznana. Stąd również w tym przypadku nie znaleziono podstaw do odstąpienia do dotychczasowej wykładni ww. artykułu ustawy ubezpieczeniowej. Jednakże sędziowie SN zwrócili uwagę na błędy popełnione przez sądy obu instancji.
Mianowicie o podleganiu albo niepodleganiu cudzoziemca ubezpieczeniom społecznym w naszym kraju z tytułu aktywności rodzącej taki obowiązek nie decyduje charakter dokumentu pobytowego, którym legitymuje się dany cudzoziemiec, ani nawet długość pobytu tegoż cudzoziemca. Decydujące jest bowiem to, czy w okresie prowadzenia działalności stanowiącej tytuł podlegania ubezpieczeniom społecznym faktyczny pobyt na terytorium Polski miał charakter stały czy też czasowy.
Zatem o zastosowaniu art. 5 ust. 2 ustawy ubezpieczeniowej decyduje to, iż w okresie wykonywania czynności stanowiących tytuł do podlegania ubezpieczeniom społecznym w Polsce znajduje się centrum interesów życiowych i zawodowych danej osoby. W takiej interpretacji pobyt stały (o którym mowa a owym art. 5. Ust. 2 ustawy ubezpieczeniowej) to pobyt niezmienny w okresie realizacji tytułu podlegania ubezpieczeniom społecznym. Zatem formalny status pobytu cudzoziemca na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej jest nieistotny.
Co jeszcze wynika z takiej interpretacji przepisów przez sędziów SN?
Otóż da się stąd wyprowadzić wniosek, iż zarówno w przypadku pracowniczego podlegania ubezpieczeniom społecznym, jak i tytułu wynikającego z wykonywania umowy zlecenia sam zamiar czasowego przebywania w Polsce lub też legitymowania się jedynie zezwoleniem na pobyt czasowy nie mają w tym względzie znaczenia rozstrzygającego.
Zdaniem bowiem sędziów SN ważne jest jedynie to, czy podczas wykonywania pracy czy też zlecenia cudzoziemcy przebywają stale na terytorium naszego kraju. Poza tym, generalnie z faktu posiadania karty stałego pobytu da się w prosty sposób wyprowadzić domniemanie, iż pobyt takiego cudzoziemca w Polsce ma charakter stały. Jednak zgodnie z powyższą interpretacją nie jest to przesądzone, gdyż podczas ewentualnego procesu można pokusić się o wykazanie okoliczności przeciwnych i obalenia tego domniemania, jeśli taka osoba rzeczywiście nie przebywała w tym czasie stale w naszym kraju.
Sędziowie postanowili też przybliżyć rozumienie tego stanowiska na przykładzie. Mianowicie, przyjazd cudzoziemca do Polski, nawet regularny, w celu wykonywania aktywności zawodowych (przykładowo prowadzenie wykładów czy też świadczenie usług doradczych) nie oznacza automatycznie objęcia takiej osoby polskim systemem ubezpieczeń społecznych. Z drugiej jednak strony stałe przebywanie w Polsce w okresie wykonywania tych czynności (jak chociażby zamieszkanie w Polsce i prowadzenia wykładów lub szkoleń przez jeden semestr) nawet przez krótki czas spowoduje objęcie tegoż cudzoziemca polskimi ubezpieczeniami.
Podsumowując, zgodnie ze stanowiskiem SN podstawą do objęcia cudzoziemca polskim systemem ubezpieczenia społecznego jest jego stały pobyt w naszym kraju, Przy czym liczy się faktyczny stały pobyt, a nie ten wynikający z posiadanego dokumentu. Może się bowiem zdarzyć, iż cudzoziemiec posiadający kartę stałego pobytu nie będzie uznany za osobę stale przebywającą w naszym kraju i odwrotnie, osoba bez takiego dokumentu już za taką może być uznana w kontekście podlegania pod ubezpieczenia społeczne. Znaczenie ma bowiem faktyczny charakter pobytu cudzoziemca w Polsce.
Ekspert Łukasz swoje wieloletnie doświadczenie na rynku pracy postanowił przekazać także na naszym blogu. Jego artykuły dotyczą aktualnych zmian gospodarczych a także tych na rynku pracy. Z chęcia udzieli porad pracodawcą, którzy prężnie rozwijają swoje firmy.