Site icon Blog Szukampracy.pl – Artykuły o rynku pracy i HR dla pracodawcy

Pracodawca nie może oferować zatrudnienia tylko Ukraińcom

Podziel się z innymi

Zgodnie z polskim przepisami prawa pracodawca nie może zaznaczyć w ogłoszeniu, iż chce zatrudnić tylko osoby określonej narodowości, bądź też skonstruować takiego ogłoszenia jedynie w języku obcym. Taka pokusa pojawia się bowiem pośród wielu pracodawców z uwagi na znaczny napływ do Polski obywateli Ukrainy.

Co zatem pracodawca winien wiedzieć o zasadach zatrudnienia w kontekście obywateli Ukrainy?

Generalnie trwający obecnie napływ do Polski uchodźców wojennych z terenu Ukrainy stanowi dla niektórych pracodawców okazję do uzupełnienia braków kadrowych, bądź też oferowania pomocy w tym trudnym czasie. I pracodawcy niekiedy zaznaczają wprost w swych ogłoszeniach o pracę, że zatrudnią jedynie obywateli Ukrainy.

Takie sformułowania napisane wprost są jednak ryzykowne, gdyż niedozwolone jest zawieranie w ogłoszeniach o pracę wymagań, które stanowiłyby przesłanki dyskryminacyjne określone w kodeksie pracy. Tymczasem do takich zaliczyć można narodowość przyszłych pracowników. Generalnie przesłanek dyskryminacyjnych w kodeksie pracy jest całkiem sporo, jak chociażby:

Poza tym, jak podkreśla Agata Majewska, radca prawny w Ślązak, Zapiór i Partnerzy Kancelaria Adwokatów i Radców Prawnych sp.p. w Katowicach, obecny katalog kryteriów dyskryminacyjnych jest otwarty, stąd też mieści się również w nim obywatelstwo, sytuacja osobista bądź rodzinna.

Czy zatem zamieszczenie w ogłoszeniu informacji o chęci zatrudnienia jedynie Ukraińców jest przesłanką dyskryminacji?

Jak tłumaczy Agata Majewska, sformułowanie w ogłoszeniu przykładowo „zatrudnię pracowników z Polski i Ukrainy” na pierwszy rzut oka stawia na straconej pozycji potencjalnych pracowników z innych państw, zniechęcając do aplikowania. Sam kodeks pracy co do zasady reguluje sytuację osób już zatrudnionych, jednak w niektórych sytuacjach odnosi się również do osób dopiero ubiegających się o pracę. Zatem pracownicy winni być równo traktowani już na etapie nawiązywania stosunku pracy i negocjowania warunków zatrudnienia.

Poza tym, zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego (SN) z dnia 7 listopada 2016 roku (sygn. akt III PK 11/16) zasadom równego traktowania i niedyskryminacji w zatrudnieniu podlegają wszyscy pracownicy bez względu na obywatelstwo, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej.

Tym samym zamieszczenie w ogłoszeniu o pracę informacji o chęci zatrudnienia jedynie obywateli jednego państwa może rodzić ryzyko zarzutu stosowania dyskryminacji w oparciu o kryterium obywatelstwa. Stąd też zdecydowanie lepszym i bezpieczniejszym sformułowaniem będzie informacja, iż dana oferta pracy skierowana jest również do obywateli przykładowo Ukrainy, bądź też dopisek, iż na danym stanowisku pracy nie jest wymagana znajomość języka polskiego.

Jak podkreśla doktor Magdalena Zwolińska, partner w Kancelarii NGL Wiater, pracodawca ma prawo do skonkretyzowania w ogłoszeniu o pracę swych wymagań wobec kandydatów na określonym stanowisku. Stąd też wskazać może, iż do wykonywania pracy niezbędna jest znajomość języka ukraińskiego. Jednocześnie pracodawca musi pamiętać, by takie kryterium dodatkowe wynikało z obiektywnych przesłanek.

Z kolei Bartosz Wszeborowski, starszy prawnik w Kancelarii PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień Littler Global, nie rekomenduje tworzenia ogłoszeń o pracę ze wskazaniem, iż pożądani są obywatele danego państwa bądź też tworzenia sztucznych kryteriów (jak chociażby znajomość języka ukraińskiego) tam, gdzie nie jest to niezbędne.

Generalnie wszystkie te zastrzeżenia dotyczą zarówno sytuacji, gdy pracodawca pragnie uzupełnić swe braki kadrowe wykorzystując napływ Ukraińców, jak i wtedy, gdy kieruje się ideą pomocy zgłaszając chęć ich zatrudnienia. Kryterium narodowościowe bardzo łatwo bowiem uznać za przejaw dyskryminacji, bez względu na motywację, jaka kierowała zatrudniającym. Poza tym dyskryminacja ze względu na narodowość może też przybierać charakter pośredni. Będzie tak wówczas, gdy pomoc obcokrajowcom z konkretnego kraju w znalezieniu źródła zarobkowania w Polsce doprowadzi do pogorszenia sytuacji osób niespełniających tego kryterium na etapie rekrutacji bądź dostępu do zatrudnienia.

Zatem, jak podkreśla Łukasz Łaguna, aplikant adwokacki w Kancelarii BKB Baran Książek Bigaj, gdy nie istnieją obiektywne przyczyny zatrudnienia obywatela jednego kraju, a nie drugiego, takie wymogi w ogłoszeniu o pracę będą niedopuszczalne. Tylko obiektywne przesłanki mogą bowiem stanowić podstawę do takich działań. Przykładowo chęć zatrudnienia nauczyciela języka ukraińskiego będzie wystarczającym powodem, by w anonsie o pracę taki wymóg odpowiedniej narodowości się znalazł.

O czym jeszcze warto pamiętać w kontekście chęci zatrudnienia obywateli tylko wskazanego państwa?

Niewątpliwie warto pamiętać o tym, iż z punktu widzenia prawa wątpliwości budzić będzie zarówno sformułowanie „praca dla Ukraińców”, jak „zatrudnię Polaka”, jak i zamieszczenie ogłoszenia wyłącznie w języku obcym. Z drugiej strony nie zawsze sama treść ogłoszenia będzie kluczowa, gdyż jak podkreśla Agata Majewska, liczy się przede wszystkim sposób prowadzenia procesu rekrutacyjnego przez pracodawcę.

Zatem nawet w sytuacji, gdy w ogłoszeniu nie wskazano, że oferta jest skierowana wyłącznie dla obywateli danego państwa, lecz w toku wyłaniania kandydatów pracodawca będzie się tym kryterium kierował, wówczas również może on narazić się na zarzut dyskryminacji.

Ważnym jest też, iż samo opublikowanie ogłoszenia mającego cechy dyskryminujące, nie stanowi wykroczenia w świetle przepisów ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 roku o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz.U. z 2022 r. poz. 690). Wykroczeniem będzie bowiem dopiero odmowa zatrudnienia kandydata aplikującego na wolne stanowisko tylko z powodu posiadania przez kandydata innego obywatelstwa.

Poza tym pracodawcy dopuszczający się dyskryminacji ze względu na narodowość ponieść mogą konsekwencje nie tylko karne, lecz również cywilne, bowiem osoba, wobec której pracodawca naruszył zasadę równego traktowania w zatrudnieniu, ma prawo do odszkodowania.

Pracodawca winien też pamiętać o tym, iż przejawem nierównego traktowania będzie nie tylko odmowa nawiązania stosunku pracy z uwagi na nieuzasadnione kryterium obywatelstwa, lecz także zróżnicowanie wynagrodzenia pracowników różnych narodowości, zatrudnionych przy tego samego rodzaju pracy, jeżeli będzie to czynnik decydujący o ustaleniu uposażenia.

Czy zatem pracodawcy nie mają żadnej możliwości, by legalnie zaproponować pracę tylko obywatelom Ukrainy?

Otóż okazuje się, iż jest w tym aspekcie pewna alternatywa dla pracodawców, pragnących zatrudnić obywateli Ukrainy. Można bowiem rozważyć zastosowanie art. 183b par. 3 kodeksu pracy, który wprowadza wyjątek od ogólnej zasady równego traktowania pracowników.

Przepis ten mówi, iż nie stanowią naruszenia zasady równego traktowania w zatrudnieniu działania podejmowane przez określony czas, zmierzające do wyrównania szans wszystkich lub znacznej liczby pracowników wyróżnionych z jednej lub kilku przyczyn, przez zmniejszenie na korzyść takich pracowników faktycznych nierówności, w zakresie określonym w tym przepisie, na co zwraca uwagę Marcin Szlasa-Rokicki, starszy prawnik zarządzający zespołem sporów sądowych w PCS Paruch Chruściel Schiffter Stępień Littler Global.

Ważnym jednakże, by działania takie miały charakter okresowy oraz były odpowiednio uzasadnione określonym interesem społecznym. Kolejną możliwością zatrudnienia pracowników pochodzących z Ukrainy jest skierowanie się do powiatowego urzędu pracy z ofertą zatrudnienia osób pochodzących z Ukrainy.

Podsumowując, generalnie ryzykowne pod kątem zarzutu dyskryminacji jest informowanie w ogłoszeniu o pracę, iż pracodawca zamierza przyjąć do pracy jedynie obywateli Ukrainy. Z kolei nieprzestrzeganie przez pracodawcę zasady równego traktowania w zatrudnieniu grozi mu odpowiedzialnością zarówno karną, jak i cywilną. Są co prawda pewne sposoby, by taką pracę dla Ukraińców zaoferować, jednak mają one charakter wyjątkowy i okresowy.