Site icon Blog Szukampracy.pl – Artykuły o rynku pracy i HR dla pracodawcy

Luka w przepisach programu Polski Ład

Money coins, calculator on the polish banknotes

Podziel się z innymi

Okazuje się, iż program gospodarczy Polski Ład posiada lukę w przepisach. Dzięki niej rodzice co najmniej 4 dzieci, seniorzy, którzy zrezygnują z pobierania emerytury oraz osoby powracające z zagranicy nie tylko nie zapłacą podatku dochodowego, ale również i nie będą płacić składki zdrowotnej.

Czego konkretnie dotyczy wspomniana powyżej luka w przepisach programu Polski Ład?

Program gospodarczy Polski Ład został już uchwalony przez polski Parlament i obecnie czeka już tylko na podpis Prezydenta RP i opublikowanie w Dzienniku Ustaw. Jeżeli wejdzie on w życie w takim kształcie, zawierać będzie istotną lukę w przepisach.

W tym kontekście chodzi o tak zwany PIT Zero dla:

Obecnie z podobnej preferencji korzystać mogą tylko młodzi podatnicy do ukończenia 26 roku życia. Od nowego roku, po wejściu w życie przepisów programu Polski Ład, wszyscy beneficjenci zerowego PIT rozliczający się według skali podatkowej nie zapłacą podatku dochodowego od przychodów do 115.528 zł (limit przychodów zwolnionych od podatku to 85.528 zł plus kwota wolna od podatku 30.000 zł).

Ponadto właśnie wspomniani już rodzice w dużych rodzinach, seniorzy, którzy nie przejdą na emeryturę oraz powracający z zagranicy będą płacić 0 zł składki zdrowotnej tak długo, dopóki nie wystąpi u nich obowiązek naliczenia zaliczki na podatek. W odróżnieniu od osób do 26 roku życia, którzy składkę zdrowotną opłacają i nadal płacić będą.

Co jest zatem powodem powstania takowej luki w przepisach?

Zarówno w Sejmie RP, jak i w Senacie RP, posłowie opozycji wskazywali, iż tak duże tempo prac nad tak dużą nowelizacją przepisów zapewne przyczyni się do tego, iż będziemy mieli do czynienia z powstaniem wielu błędów i luk. I najprawdopodobniej właśnie z taką sytuacją mamy obecnie do czynienia.

Może świadczyć o tym chociażby poprawka zgłoszona przez senatorów obozu rządzącego (czyli PiS) podczas prac nad ustawą w Senacie RP. Była to próba szybkiego naprawienia błędu, jednak nie zyskała ona akceptacji większości senatorów i nie została uwzględniona.

Zdaniem Małgorzaty Samborskiej, doradcy podatkowego i partnera w Grant Thornton, urzędnicy Ministerstwa Finansów powinni jak najszybciej odnieść się do tego problemu. Księgowi bowiem od 1 stycznia przyszłego roku będą mieć nie lada problem, czy ową składkę zdrowotną naliczać czy też nie, a odpowiednie zmiany trzeba też nanieść do programów księgowo-płacowych.

W tym względzie ze strony urzędników słychać już głosy o planach zmian i szybkiej nowelizacji programu Polski Ład. Jak dostrzega Małgorzata Samborska, teoretycznie jest to możliwe nawet do końca roku, gdyż zasada wyrażona przez Trybunał Konstytucyjny, zgodnie z którą niezbędne jest zachowanie miesięcznego vacatio legis dotyczy wprost regulacji podatkowych. A składka zdrowotna takową regulacją nie jest, chociaż stanowi swego rodzaju parapodatek i odmienna interpretacja też prawdopodobnie by się tutaj obroniła.

Co zatem spowodowało, iż owa luka w przepisach powstała?

Jak tłumaczy Małgorzata Samborska, w przypadku nowych przepisów odnoszących się do zerowego PIT nie przewidziano podobnego rozwiązania, jakie obowiązuje przy uldze dla młodych w zakresie obniżania składki zdrowotnej do wysokości hipotetycznej zaliczki na podatek.

W tym aspekcie należy wskazać na art. 83 ust. 2a ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (Dz.U. z 2021 r. poz. 1285 ze zm.). Otóż wynika z niego, że jeżeli składka na ubezpieczenie zdrowotne obliczona od przychodu osób do 26 roku życia (wolnego od podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt. 148 ustawy o PIT), jest wyższa od zaliczki, którą płatnik obliczyłby, gdyby przychód nie był zwolniony od PIT, to składkę obliczoną za poszczególne miesiące obniża się do wysokości tej kwoty.

A od 1 stycznia 2022 roku dla obliczania hipotetycznego podatku nadal trzeba będzie posługiwać się zasadami obowiązującymi obecnie, bowiem nowy art. 83 ust. 2a odwołuje się tylko do wspomnianego art. 21 ust. 1 pkt. 148 ustawy o PIT, czyli ulgi dla młodych. Nie odnosi się natomiast do zerowego PIT dla dużych rodzin, seniorów, którzy nie przejdą na emeryturę i osób powracających z zagranicy.

W programie Polski Ład nie wprowadzono zatem żadnego przepisu, analogicznego do art. 83 ust.2a, który odnosiłby się do nowych grup społecznych, będących od 1 stycznia przyszłego roku zwolnionymi od podatku dochodowego (oczywiście do wysokości przychodu w kwocie 115.528 zł).

Co jeszcze jest istotne w powyżej opisywanym problemie?

Otóż w ustawie zdrowotnej znajduje się jeszcze jeden przepis, mianowicie art. 83 ust. 2, lecz z niego wynika wręcz, że przy zerowym PIT składka zdrowotna powinna wynieść 0 zł. Zgodnie bowiem z tym przepisem „w przypadku nieobliczania zaliczka na podatek dochodowy od osób fizycznych przez płatnika, od przychodów stanowiących podstawę wymiaru składki, zgodnie z przepisami ustawy z 26 lipca 1991 roku o podatku dochodowym od osób fizycznych, składkę obliczoną za poszczególne miesiące obniża się do wysokości 0 zł.”

Ważnym jest, iż przepis ten nie został zmieniony i po wejściu w życie przepisów programu gospodarczego Polski Ład będzie on obowiązywał w dotychczasowym brzmieniu.

Stąd też, zdaniem Małgorzaty Samborskiej, warto zastanowić się, czy osoby objęte zerowym PIT (z wyjątkiem osób młodych do 26 roku życia), będą w ogóle opłacać składkę zdrowotną. Skoro bowiem ustawodawca nie wprowadza w tym względzie odrębnych zasad, jak ma to miejsce właśnie w przypadku osób młodych do 26 roku życia, to należy przyjąć, iż zastosowanie ma zasada ogólna, a więc ta, w myśl której obowiązuje składka zdrowotna w wysokości 0 zł.

Poza tym istotny jest w tym kontekście również art. 79 ustawy zdrowotnej, zgodnie z którym „składka na ubezpieczenie zdrowotne wynosi 9% podstawy wymiaru składki, z zastrzeżeniem art. 79a, art. 80, art. 82 i art. 242”. Jak widać wprawdzie przepis ten nie wymienia wprost omawianego już art. 83, gdzie mowa jest o zerowej składce zdrowotnej, jak i obniżeniu jej do hipotetycznego PIT. Jednak zdaniem Małgorzaty Samborskiej, jeżeli jednak nie można byłoby zastosować art. 83, wówczas byłby on zbędny, a do tego racjonalny ustawodawca nie może dopuścić.

Co zatem wynika z powyższych rozważań?

Generalnie zerowa składka zdrowotna dla rodziców z co najmniej czwórką dzieci, pracujących seniorów i osób powracających z zagranicy nie była najprawdopodobniej intencją ustawodawcy. Jest to bowiem raczej błąd i przeoczenie, z którego próbą naprawy mieliśmy już do czynienia podczas zgłaszania odpowiedniej poprawki podczas prac nad ustawą w Senacie RP.

Owa poprawka została ujęta w sprawozdaniu senackiej komisji budżetu i finansów publicznych jako wniosek mniejszości. W owym wniosku chodziło o zastąpienie w ust. 2 a art. 83 ustawy zdrowotnej wyrazów „art. 21 ust. 1 pkt. 148” wyrazami „art. 21 ust. 1 pkt. 148 i 152-154”. Gdyby poprawka ta została przyjęta, oznaczałaby rozszerzenie możliwości obniżenia składki zdrowotnej do hipotetycznego podatku (czyli na identycznych zasadach, jak ma to miejsce w przypadku osób do 26 roku życia), co wykluczyłoby zwolnienie ze składki zdrowotnej.

Poprawka ta jednak nie uzyskała akceptacji i problem pozostał. Nie wiadomo również co było intencją senatora PiS, który ową poprawkę zgłaszał. Czy była to próba naprawienia niedopatrzenia ustawodawcy, czy też może chęć zrównania sytuacji w zakresie składki zdrowotnej osób do 26 roku życia z pozostałymi beneficjentami zerowego PIT.

Podsumowując, tak jak można było przewidzieć, szybkie tempo prac nad olbrzymią reformą podatkową, jaką jest program gospodarczy Polski Ład, doprowadziło do sytuacji, iż jeszcze przed podpisaniem ustawy przez prezydenta RP mamy do czynienia z luką w przepisach. Nowelizacja podatkowa spowoduje bowiem, iż osoby dodatkowo objęte zerowym PIT, a więc rodzice z co najmniej 4 dzieci, seniorzy aktywni zawodowo i powracający z zagranicy nie tylko nie zapłacą podatku dochodowego do kwoty 115.528 zł, ale również nie będą opłacać składki zdrowotnej. To raczej nie było intencją ustawodawcy, a stanowi lukę w przepisach, którą zapewne rządzący zapragną niedługo zlikwidować.