Site icon Blog Szukampracy.pl – Artykuły o rynku pracy i HR dla pracodawcy

Jak związkowcy oceniają jawność kwoty wynagrodzenia w ofercie pracy?

Podziel się z innymi

W Sejmie trwają prace nad nowelizacją kodeksu pracy. Jednym z jego elementów jest obowiązek wskazywania wysokości wynagrodzenia w ofertach pracy. Poniżej przedstawiamy punkt widzenia związków zawodowych, czyli organizacji zrzeszającej i walczącej o prawa pracowników. Stanowisko związkowców prezentuje Pan Andrzej Radzikowski, wiceprzewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych.

Czy obowiązek wskazywania wynagrodzenia w ofertach pracy do dobry pomysł?

Zdaniem związkowców, jak najbardziej tak. Na chwilę obecną znaczna grupa przedsiębiorców już tę zasadę stosuje, nie zwracając uwagi na prawne uregulowania. Pomysłodawcom tej nowelizacji chodzi o to, by każda osoba przed odbyciem rozmowy kwalifikacyjnej, mogła ocenić adekwatność proponowanej kwoty wynagrodzenia z własnymi oczekiwaniami, co umożliwi jej odrzucenie ofert w ogóle jej nie satysfakcjonujących. W gospodarce trudniej też będzie opierać pracodawcom swą przewagę konkurencyjną na przewadze płacowej. Po prostu utrudnione będzie oszczędzanie na wynagrodzeniach.

Kandydatom do pracy z kolei zdecydowanie łatwiej będzie ocenić jaka płaca dla posiadanych kwalifikacji jest realna do uzyskania na rynku. Tym samym podniesie się ich samoocena i pewność siebie.

Czy nowelizacja ograniczy dyskryminację płacową?

Jest szansa, że dokładnie tak się stanie. Większa jawność w zakresie wynagrodzeń prawdopodobnie przyczyni się do wprowadzenia w życie zasady „równa płaca za tę samą pracę”. Dzięki temu pracownikowi łatwiej będzie zweryfikować, czy poziom jego wynagrodzenia jest adekwatny do realiów rynkowych w tym zakresie.

Taka sytuacja może też dobrze wpłynąć na równowagę płci, dając kobietom większe możliwości uzyskania wynagrodzenia porównywalnego z pensjami mężczyzn.

Jak nowelizacja wpłynie na pozycję przedsiębiorstw, oferujących rozbudowane systemy płacowo-premiowe?

Pracodawcy Ci obawiają się, że konieczność podawania wysokości wynagrodzenia zasadniczego przyczyni się do gorszego potraktowania ich oferty z rozbudowanym systemem wynagrodzeń, gdzie różne dodatki motywacyjne są przeważające.

Związkowcy z kolei uważają, że nowe przepisy nie zabraniają przedstawiania w ofertach rozbudowanych systemów premiowych. Chodzi przede wszystkim o przejrzystość wynagradzania oraz uczciwość w prezentowaniu oferty pracy. Ponadto pracodawca ma przecież możliwość decydowania o sposobach wynagradzania, jak i kształtowania odpowiedniej polityki w tym zakresie.

Czy zatem pracodawcy nie zmienią swej polityki w zakresie wynagradzania, na korzyść wynagrodzenia zasadniczego, by być bardziej konkurencyjnym?

Zasadniczo nic takiego nie powinno nastąpić. Sposób wynagradzania jest uzależniony od rodzaju świadczonych obowiązków, ponadto są zawody i zajęcia, gdzie płaca za efekt ma największy sens. Zasady wynagradzania muszą to brać pod uwagę, motywując jednocześnie do jak najefektywniejszego wykonywania obowiązków.

Nowelizacja ustawy zatem nie powinna wpływać na zmiany w tym zakresie. Jej rolą jest wprowadzenie większej przejrzystości w zakresie otrzymywanych wynagrodzeń.

Czy możliwość podania widełek wysokości wynagrodzenia nie będzie polem do nadużyć?

Zdaniem związkowców, nie ma możliwości, by wykluczyć wszelkie możliwe pola do nadużyć. Zawsze znajdą się jednostki, które będą chciały wykorzystać luki, jak i takie, które uczciwie podejdą do tematu. Z założenia, podanie widełek wynagrodzenia ma być dla pracownika pewnym punktem odniesienia przed podjęciem decyzji o wysłaniu swojej aplikacji, natomiast pracodawca powinien wskazać zarys swoich propozycji wynagrodzeń.

Czy pracodawcy boją się ujawnienia wynagrodzeń?

Panuje przekonanie, że sposób wynagradzania jest elementem wypracowanej strategii biznesowej danego przedsiębiorcy i ujawnianie go jest czymś niepożądanym. Z kolei związkowcy podkreślają, że ujawnienie wysokości wynagrodzeń może być przyczyną większej wiedzy ze strony pracowników o ich sytuacji na rynku. To z kolei może powodować presję płacową na pracodawcę, który mocno odstaje od średniej na rynku. Świadomość pracowników znacząco wzrośnie, tak jak i samoocena wartości zawodowej.