Site icon Blog Szukampracy.pl – Artykuły o rynku pracy i HR dla pracodawcy

Ile Ukrainiec zarabia w Polsce i na co wydaje pensję?

Podziel się z innymi

Liczba obywateli Ukrainy zatrudnionych w Polsce stale rośnie. Coraz więcej polskich przedsiębiorców przyznaje się do tego, że zatrudnia obcokrajowców. Kolejni planują szukać siły roboczej na Wschodzie w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Zarobki Ukraińców wcale nie są małe. Pracodawcy podkreślają, że są w stanie płacić im więcej, niż Polakom.

 

Zarobki Ukraińców są całkiem satysfakcjonujące

Ukraińcy najczęściej przyjeżdżają do naszego kraju w celu podjęcia pracy zarobkowej i przesiadują tu od jednego do trzech miesięcy. 11 proc. wszystkich Ukraińców przebywających w Polsce pracuje dłużej niż pół roku. Trzech na czterech pracujących tu obywateli Ukrainy zarabia przeszło 2,5 tys. zł na rękę. Ile z tej kwoty wydają na utrzymanie i co robią z resztą pieniędzy? Około 39 proc. na utrzymanie wydaje jakieś 200-500 zł. Następne 29 proc. Ukraińców pracujących w naszym kraju na ten cel przeznacza 500-1000 zł. Z przeprowadzonych badań wynika, że wielu obcokrajowców większość miesięcznego zarobku wysyła do swojego kraju. To wymusza na nich oszczędzanie w Polsce. W związku z tym na przykład decydują się na zamieszkanie w kilka osób w jednym mieszkaniu, jeżeli pracodawca nie zapewnia im zakwaterowania. Często na ten cel akurat nie muszą przeznaczać swojej pensji.

 

Ukraińcy wciąż potrzebni

Polscy przedsiębiorcy deklarują, że wciąż będą potrzebować Ukraińców do pracy. Pracowników z Ukrainy planuje szukać przetwórstwo, usługi i handel. Jedynym problemem w rekrutacji zdaniem przedsiębiorców są formalności administracyjne, a także tylko sześciomiesięczny okres pracy obywateli Ukrainy na podstawie zezwolenia. Pracodawcom i Ukraińcom marzy się wydłużenie czasu legalnej pracy. Między innymi to motywuje polskich pracodawców do wypłacania wyższych pensji na rękę niż Polakom. Nic więc dziwnego, że Polacy czują się zagrożeni i uważają, iż Ukraińcy powoli zaczynają zabierać pracę obywatelom naszego kraju. Co z tego wyniknie, czas pokaże. Tymczasem w zakresie wspomnianych formalności szykują się zmiany.