Wielkimi krokami zbliża się termin opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię (tzw. brexit), natomiast nie znane są jeszcze szczegóły techniczne tego kroku. Jest to bardzo istotny problem dla polskich pracodawców, zatrudniających obywateli z Wielkiej Brytanii. Diametralnie bowiem zmieni się ich status jako pracownika, praktycznie straciliby prawo pracy w Polsce na dotychczasowych zasadach. Przewidziano jednak okresy przejściowe i to niezależne od formy opuszczenia Unii przez Wielką Brytanię.
Jak obecnie wygląda sytuacja z technicznymi aspektami wyjścia Wielkiej Brytanii?
Na dziś coraz bardziej prawdopodobny jest scenariusz opuszczenia Unii Europejskiej bez żadnego porozumienia w tej kwestii (czyli tzw. wyjście bezumowne). W poniedziałek 25 marca 2019 roku Komisja Europejska poinformowała, iż zakończyła przygotowania na wypadek bezumownego brexitu (tzw. „no deal brexit” czy też „twardy brexit”). Komisja podkreśliła też swoje wsparcie dla administracji państw członkowskich w sprawie przygotowania się do takiego scenariusza oraz zaleciła wszystkim obywatelom oraz unijnym przedsiębiorstwom pozyskiwanie informacji o możliwych konsekwencjach braku porozumienia. Wynika to ze stagnacji rozmów o warunkach brexitu, jak i niejednoznacznego stanowiska parlamentu brytyjskiego odnośnie zatwierdzenia ostatecznie wynegocjowanej umowy o warunkach wyjścia z UE.
W ostatnich dniach, na wniosek premier Theresy May, państwa członkowskie UE zgodziły się przesunąć termin wystąpienia Wielkiej Brytanii na dzień 22 maja 2019 roku, jeżeli jednak do 29 marca 2019 roku Izba Gmin zatwierdzi wynegocjowaną umowę o wyjściu. Jeżeli tak się nie stanie, to do 12 kwietnia 2019 roku Wielka Brytania będzie musiała uzyskać zgodę państw członkowskich na alternatywny scenariusz wyjścia z Unii. Jeżeli natomiast nie uda się osiągnąć w tej kwestii porozumienia, 12 kwietnia 2019 roku będzie ostatecznym terminem na bezumowne opuszczenie Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię.
Jak ta sytuacja wpływa na pracowników z Wielkiej Brytanii pracujących w Polsce?
W chwili obecnej obywatele Wielkiej Brytanii mają pełny dostęp do rynku pracy w Polsce, nie potrzebują żadnych zezwoleń na pracę, ani na pobyt w naszym kraju. Są jedynie zobowiązani do zgłoszenia swego pobytu w Polsce, jeśli przebywają tu ponad 3 miesiące. Z kolei pracodawcy nie mają obowiązku weryfikowania jakichkolwiek dokumentów pobytowych, ani uzyskiwania zezwoleń na pracę dla Brytyjczyków. Wystarczy tylko upewnić się, że pracownik posługuje się brytyjskim paszportem. Podobne zasady obowiązują wobec rodziny takiego pracownika.
To wszystko ulegnie zmianie po wystąpieniu Brytyjczyków z Unii Europejskiej. Od tego momentu każdy Brytyjczyk będzie traktowany jako obywatel państw trzecich, bez żadnych przywilejów wynikających z członkostwa w UE. Odmienne będą jednak nowe zasady traktowania w zależności od tego, czy brexit nastąpi na podstawie porozumienia, czy też będzie to tzw. „twardy brexit”.
Jakie rozwiązania prawne przygotowano w Polsce?
15 marca 2019 roku Sejm przyjął ustawę o uregulowaniu niektórych spraw związanych z wystąpieniem Brytyjczyków z UE bez zawarcia porozumienia (przewidzianego w Traktacie o Unii Europejskiej). Dotyczy ona wielu aspektów, w tym między innymi:
- pobytu w Polsce obywateli Wielkiej Brytanii i ich rodzin
- przyznawania i wypłaty świadczeń z zabezpieczenia społecznego
- prowadzenia działalności w Polsce przez przedsiębiorcę z Wielkiej Brytanii, świadczącego usługi agencji zatrudnienia w Polsce
- delegowania pracownika do Polski z Wielkiej Brytanii
- ochrony roszczeń pracowniczych w przypadku niewypłacalności przedsiębiorcy z Wielkiej Brytanii
- przystępowania obywatela Wielkiej Brytanii i członków ich rodzin do powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego do czasu udzielenia im zezwolenia na pobyt stały lub czasowy
Najważniejsze zagadnienia zawarte w tej ustawie dotyczą kwestii pobytowych obywateli Wielkiej Brytanii po wystąpieniu z UE. Zgodnie z nimi, Brytyjczycy przebywający legalnie w Polsce przed brexitem będą objęci okresem przejściowym do 31 grudnia 2020 roku. Oznacza to, iż ich praca i pobyt będą całkowicie legalne bez konieczności dopełniania jakichkolwiek formalności. Jednocześnie jednak będą oni musieli wystąpić w czasie trwania tego okresu przejściowego z wnioskiem o udzielenia zezwolenia na pobyt stały lub czasowy.
Co będzie najistotniejsze przy ubieganiu się o prawo pobytu?
Kluczową kwestią będzie wówczas status takiej osoby i jej rodziny przed brexitem. Jeżeli dany obywatel Wielkiej Brytanii będzie legalnie przebywał w Polsce przed wystąpieniem jego kraju z UE, oznaczać to będzie zachowanie tego prawa do 31 grudnia 2020 roku. Dotyczyć to będzie wszystkich osób wykonujących pracę w Polsce, i to niezależnie od tego czy mają polskie umowy o pracę, jak i zatrudnionych za granicą, oddelegowanych do pracy w Polsce.
Osoby, które dziś mają prawo stałego pobytu w naszym kraju, będą mogły występować z wnioskiem o zezwolenie na pobyt stały. Pozostałe osoby mogą występować z wnioskiem o zezwolenie na pobyt czasowy na okres 5 lat. Ustawa przewiduje uproszczoną procedurę dla tych, którzy przebywali legalnie przed brexitem. Polega ona na tym, iż nie będą oni musieli udowadniać swojego prawa pobytu w Polsce. Po upływie 5 lat pobytu czasowego, będą mogli występować z wnioskiem o prawo pobytu stałego.
A co z pozwoleniem na pracę?
Ustawa przewiduje, iż powyżej wymienione osoby, przebywające na terenie Polski w okresie przejściowym (tj. od chwili brexitu do 31 grudnia 2020 roku) nie będą musiały uzyskiwać pozwolenia na pracę. Dotyczy to też osób, które będą w trakcie uzyskiwania pozwolenia na pobyt stały lub czasowy. Z mocy ustawy będą one miały prawo do wykonywania pracy w Polsce oraz wykonywania działalności gospodarczej.
Szczególne uwarunkowania są przewidziane dla pracowników delegowanych z Wielkiej Brytanii, nie będących obywatelami tego kraju. Jeśli będą oni posiadać prawo do przebywania i wykonywania pracy na terytorium Wielkiej Brytanii do dnia poprzedzającego brexit, będą jednocześnie zatrudnieni przez pracodawcę mającego tam siedzibę i będą oddelegowani do świadczenia usług na terytorium Polski, to mogą w naszym kraju legalnie pracować przez okres 3 miesięcy od daty brexitu.
Jak traktowani będą Brytyjczycy przyjeżdżający do Polski po brexicie?
W przypadku bezumownego brexitu, każdy obywatel Wielkiej Brytanii, który przyjedzie do Polski po wyjściu jego kraju z Unii, będzie traktowany jak obywatel państw trzecich. Tym samym obowiązywać go będą zarówno pozwolenia na pobyt stały lub czasowy, jak i pozwolenia na pracę.
Bardzo kłopotliwe może być zatrudnianie Brytyjczyków zaraz po brexicie. Obecnie bowiem w polskim systemie prawnym nie ma jeszcze możliwości ubiegania się o zezwolenie na pracę dla obywateli Wielkiej Brytanii. Ponadto sama procedura trwa zazwyczaj kilka tygodni. Do czasu uzyskania takowego pozwolenia, nie będzie można takiej osoby zatrudniać.
A co w sytuacji, gdy parlament brytyjski przegłosuje porozumienie dotyczące zasad wyjścia Wielkiej Brytanii z UE?
Wówczas też będzie okres przejściowy, obowiązujący do 31 grudnia 2020 roku. Jednak będzie to czas na wypracowanie nowych zasad przepływu pracowników i ich pracy pomiędzy Unią, a Wielką Brytanią.
Zasady porozumienia przewidują też, że obywatele Wielkiej Brytanii, przebywający legalnie w Polsce przed brexitem, mogliby dożywotnio korzystać z dotychczasowych uprawnień odnośnie pobytu i pracy w Polsce. W ich sytuacji zatem brexit nic by nie zmienił. Jedyną nowością, przewidzianą w porozumieniu, jest prawo państwa członkowskiego Unii wobec obywateli Wielkiej Brytanii do narzucenia im wymogu ubiegania się o nowy status rezydencji. Polska w tej kwestii nie określiła jeszcze swojego stanowiska.
Zatem najbliższe dni i tygodnie zdecydują o tym jaki scenariusz wejdzie w życie i jakie to będzie miało reperkusje dla obywateli Wielkiej Brytanii.
Zainteresowany pracą za granicą? Sprawdź nasze oferty pracy
Ekspert w dziedzinie HR oraz rynku pracy z wieloletnim doświadczeniem. Praca w branży HR pozwoliła na poznanie wielu ciekawych technik rekrutacyjnych. Na blogu udziela porad a także opisuje procesy związane z prowadzeniem rekrutacji bądź też firmy.