W swoim sprawozdaniu urzędnicy PIP wskazują, iż nadzór nad legalnością zatrudnienia byłby skuteczniejszy, gdyby zlikwidowano bariery, które obecnie go ograniczają. Mają oni tu na myśli szczególnie dwie kwestie:
- brak obowiązku zgłoszenia pracownika do ZUS przed dopuszczeniem do wykonywania pracy przy umowach cywilnoprawnych (obecnie jest na to 7 dni od pierwszego dnia pracy)
- brak obowiązku potwierdzania na piśmie umowy cywilnoprawnej.
Jednakże eksperci mają w tej kwestii uzasadnione obiekcje. Taka zmiana przepisów spowodowałaby, iż umowa cywilnoprawna zostałaby objęta takimi samymi rozwiązaniami, jakie są przewidziane dla umowy o pracę. Tymczasem są to odrębne kategorie umów i każda z nich ma do spełnienia odrębną rolę. Zresztą już dziś zatrudnienie na umowie zlecenia traktuje się często jako formę okresu próbnego.
Ponadto, szczególnie właśnie w przypadku umów cywilnoprawnych, zgłaszanie pracownika do ubezpieczenia w ZUS przed podjęciem pracy wiąże się z dużym ryzykiem. Przecież wystarczy, iż nie stawi się on w pracy, a wyrejestrowanie z ubezpieczeń nie jest procesem do przeprowadzenia z dnia na dzień.
Ewentualnie można by się zastanowić nad skróceniem okresu zgłoszenia w ZUS osoby na umowie cywilnoprawnej z obecnych 7 do 1 dnia roboczego. To też powodowałoby ograniczoną możliwość obchodzenia przepisów dotyczących legalności zatrudnienia.
Podsumowując, wzrost szarej strefy jest zjawiskiem, które jest niczym innym jak odpowiedzią przedsiębiorców na sytuację na rynku pracy. Główną przyczyną takiego zjawiska są przede wszystkim skokowo rosnące koszty pracy. Poziom obciążeń fiskalnych i minimalnych pułapów wynagrodzeń jest już na tyle wysoki, iż zarówno pracodawcy, jak i pracownicy, zaczynają szukać oszczędności. A ucieczka w szarą strefę stanowi dla nich coraz atrakcyjniejszą alternatywę. Zatem zmiana przepisów i ich jeszcze większe uściślenie spowoduje raczej poszukiwanie innych form obejścia. W tym przypadku ekonomia i rachunek zysków i strat wygrywa.
Ekspert w dziedzinie HR oraz rynku pracy z wieloletnim doświadczeniem. Praca w branży HR pozwoliła na poznanie wielu ciekawych technik rekrutacyjnych. Na blogu udziela porad a także opisuje procesy związane z prowadzeniem rekrutacji bądź też firmy.