Ile zarabia kurier – czy taka praca się opłaca?

Praca kuriera daleka jest od codzienności biurowej. To życie w ciągłym ruchu, zmiany miejsc, kontakty z odbiorcami. To profesja specyficzna, ale wyraźnie coraz bardziej korzystna finansowo. Ile może zarobić kurier?

O ile jeszcze w 2019 mediana wynagrodzenia kuriera wynosiła 3,3 tys. zł brutto, obecnie – na początku 2021 r. – jest o kilkanaście proc. wyższa. Jak wynika z analizy Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń, średnia wypłata dla kuriera w styczniu 2020 r. sięgała 3,6 tys. zł. Odpowiada to kwocie netto – “na rękę” – w wysokości 2,6 tys. zł. To w dużej mierze efekt zmian, jakie zaszły w branży. Dobry kurier bywa na wagę złota w czasach, w których zarówno nadawcy jak i odbiorcy kładą ogromny nacisk na szybkość realizacji zamówienia.

Zastanawiając się, jakie są zarobki kuriera należy zwrócić uwagę na specyfikę mediany. Oznacza ona, że 50 proc. osób zarabia poniżej tej kwoty, a druga połowa – więcej.

Zarobki kuriera uzależnione od efektów

Warto zauważyć, że wynagrodzenie kuriera nie jest kwotą stałą, a w naturalny sposób wynika z np. ilości obsłużonych przesyłek. Pracownicy mogą liczyć więc na podstawę, ale to od ich efektywności zależy to, jaki będzie miesięczny przychód. W ten sposób rozliczani są np. kurierzy, którzy pracują dla dużych marek prowadząc własną działalność gospodarczą. Jak pokazują branżowe analizy, dobrzy kurierzy są w stanie w ten sposób zarobić nawet ok. 6 tys. zł netto miesięcznie. Często łączą tę pracę z innymi związanymi z transportem szukając np. dodatkowych zleceń na giełdach transportowych.

Z drugiej strony – inaczej są rozliczani np. kurierzy pracujący dla narodowych operatorów. Nie tylko w Polsce mogą oni zazwyczaj liczyć na standardowe zatrudnienie na podstawie umowy o pracę. W przypadku pocztowców to wynagrodzenia na poziomie ok. 4 tys. zł brutto w zależności np. od stażu pracy czy spełnienia innych warunków premiowych.

Czy praca kuriera się opłaca?

Duże znaczenie ma forma, w jakiej pracuje się na codzień. Część z dostawców ma umowy o pracę, co zabezpiecza ich od strony socjalnej. Jednak wielu przewoźników – właśnie współpracujących w ramach działalności gospodarczej – musi w kosztach aktywności zawodowej uwzględnić np. samochód, jego amortyzację czy dodatkowe koszty lub leasing auta. Nie ma również gwarancji czasowej pracy – wyjazd z przesyłką do niedalekiego miasta może się przedłużyć np. ze względów pogodowych. Trudno więc mówić o stałych godzinach pracy i stabilizacji zawodowej.

Warto pamiętać, że kurierzy mogą być zatrudniani na podstawie umowy zlecenia. To dobra opcja np. dla studentów, którzy chcą dorobić podczas okresu nauki. W takiej sytuacji nie wiążą się umowami zobowiązującymi np. do 8-godzinnego okresu pracy. Mogą natomiast doręczać określone przesyłki w zakresie chociażby dużego miasta. W ten sposób pracują np. w Warszawie. W przypadku pracy dorywczej, zarobki kurierów mogą sięgać 1,5-2 tys. zł w zależności od ilości obsłużonych zleceń.

Niezależnie od typu pracy, warto pamiętać o zasadzie – im większe miasto, tym lepsze wynagrodzenie kuriera. W lokalizacjach takich jak Warszawa, Łódź, Kraków, Poznań czy Gdańsk ilość zleceń jest zdecydowanie większa niż w miastach mających ok. 150-200 tys. mieszkańców. W efekcie przekłada się to na ilość pracy, ale i wyższe zarobki zależne od zleceń.